Mówi: | Sławomir Chłoń |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Organic Farma Zdrowia |
Polacy chcą jeść zdrowo. Polska może stać się europejskim liderem produkcji żywności ekologicznej
W ciągu ostatniego roku popyt na żywność ekologiczną wzrósł o 20 proc. Przybyło więc certyfikowanych gospodarstw rolnych, które mogą produkować tego typu żywność. Zwiększyła się także liczba przetwórców i handlowców działających w tej branży. Polska ma szansę stać się liderem w ekoprodukcji. Wartość tego rynku już szacowana jest na 700 mln zł.
Rynek żywności ekologicznej to od kilku lat jeden z najszybciej rozwijających się segmentów żywności na świecie. W krajach Europy Zachodniej i Stanach Zjednoczonych stanowi on ok. 4 proc. całego rynku rolno-spożywczego. W Polsce żywność ta stanowi zaledwie 0,3 proc. całego rynku, jednak zdaniem ekspertów w ciągu pięciu lat może wzrosnąć nawet do 10 proc. W ciągu ostatniego roku popyt na ekologiczną żywność zwiększył się bowiem o 20 proc. Z danych SGGW wynika, że już co dziesiąty Polak regularnie kupuje żywność ekologiczną, doceniając za smak, wysoką jakość oraz walory prozdrowotne.
– Coraz więcej ludzi szuka produktów o wysokiej jakości i produktów prozdrowotnych lub ekologicznych. Jesteśmy pierwszą i największą siecią oferującą tego typu żywności na rynku. Nasza podaż spotyka się z rosnącym popytem, dzięki czemu piąty rok z rzędu odnotowujemy ponad 30-proc. wzrosty sprzedaży. Wierzymy, że rynek będzie rósł jeszcze szybciej, a na pewno nie wolniej niż do tej pory – mówi agencji informacyjnej Newseria Sławomir Chłoń, prezes zarządu Organic Farma Zdrowia.
Wartość polskiego rynku żywności ekologicznej wynosi ok. 700 mln zł. Zdaniem ekspertów w 2015 roku na ekologiczną żywność Polacy wydadzą znacznie więcej, bo ok. 770 mln zł. Wzrost zainteresowania tego typu produktami to efekt nie tylko zwiększającej się świadomości zdrowotnej Polaków, lecz także coraz lepszej podaży. Zwiększa się liczba producentów żywności ekologicznej, a co za tym idzie – spadają jej ceny. Zmniejszają się także koszty logistyczne.
– W Polsce widoczna jest bardzo duża dynamika rozwoju sektora ekologicznego. Mówię tu o wzroście liczby certyfikowanych gospodarstw rolnych, zwiększaniu areału ziemi, która jest przeznaczona pod te uprawy, oraz rosnącej liczbie przetwórców i handlowców. Podaż rynku rośnie bardzo szybko i myślę, że Polska może być w ciągu kilku lat jednym z absolutnych liderów w Europie w produkcji. Mam też nadzieję, że w zakresie konsumpcji w ciągu dekady uda się trochę dogonić rynek europejski – powiedział Sławomir Chłoń podczas Poland & CEE Retail Summit 2015.
Z danych Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wynika, że pod koniec 2014 roku w Polsce działało 426 certyfikowanych przetwórni, o niemal 5 proc. więcej niż rok wcześniej. O tym, że produkt pochodzi z certyfikowanego źródła świadczy symbol zielonego listka na opakowaniu. Polacy najchętniej kupują ekologiczne produkty roślinne, jaja, miód oraz produkty zwierzęce, np. wyroby wędliniarskie. Dużym popytem cieszy się także ekologiczne pieczywo. Ekoprodukty dostępne są już nie tylko na bazarach lub w specjalistycznych sklepach, lecz także coraz częściej trafiają na półki supermarketów.
– Zakończyła się era nieprawdopodobnie dynamicznego wzrostu dyskontów, ponieważ po pierwsze kraj został pokryty tego typu formatem sklepów, po drugie pozostali gracze rynku – hipermarkety, supermarkety, sklepy typu convenience – zareagowały na ten trend, zmieniając swoją ofertę i podejście do klienta. Okazało się, że wszyscy pozostali też mają coś dobrego i ciekawego do zaoferowania. Nastąpiło więc uspokojenie rynku i w tej chwili wszyscy gracze z powrotem są w grze – mówi Sławomir Chłoń.
Organic Farma Zdrowia posiada sieć stacjonarnych delikatesów i dwa sklepy internetowe. W lipcu 2014 roku przejęła 10 sklepów pod marką Tradycyjne Jadło, a jesienią otworzyła w Warszawie sklep convenience Organic Zielone Oko. Biorąc pod uwagę tendencję na rynku żywności ekologicznej, marka prognozuje dwucyfrowy wzrost przychodów w 2015 roku.
Czytaj także
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-04-29: Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.