Newsy

Rośnie rola telemedycyny. Wielu pacjentów chce się w przyszłości leczyć przez telefon czy internet

2017-09-18  |  06:35

Usługi telemedyczne, mimo że są oferowane na polskim rynku dopiero od 2016 r., zyskują coraz większą popularność. Pacjenci, którzy zdecydowali się skorzystać z konsultacji przez telefon, czat czy wideo, coraz bardziej doceniają tę formę kontaktu z lekarzem. Telemedycyna to szansa na poprawę jakości opieki medycznej – podkreśla Anna Rulkiewicz, prezes Grupy LUX MED, która od 2 lat oferuje takie usługi pacjentom.

– Telemedycyna jest ważna przede wszystkim dlatego, że pozwala zoptymalizować opiekę medyczną, poprawia jej jakość – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Anna Rulkiewicz, prezes Grupy LUX MED. – Jest to rozwiązanie bardzo wygodne. Nasze doświadczenia pokazują, że usługa telemedyczna jest pacjentom potrzebna.

W grudniu 2015 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia. Między innymi dokonano w niej zmiany artykułu 42., który wcześniej stanowił, że lekarz podejmuje decyzję o leczeniu po uprzednim osobistym zbadaniu pacjenta. Nowelizacja dopuściła postawienie diagnozy na podstawie kontaktu za pośrednictwem systemów teleinformatycznych lub systemów łączności.

Grupa LUX MED wprowadziła platformę usług telemedycznych wkrótce po dopuszczeniu takiej możliwości prawnej, czyli niemal dwa lata temu. Po kilkunastu miesiącach jej działania przeprowadziła badanie satysfakcji pacjentów z tego typu konsultacji. Okazało się, że 91 proc. badanych chciałoby w przyszłości ponownie skorzystać z tej formy porad. Największe zalety według nich to oszczędność czasu i wysiłku. Do dalszego rozwoju telemedycyny potrzebna jest jednak refundacja procedur telemedycznych przez NFZ.

– O tym finansowaniu mówimy dzisiaj bardzo dużo i mówimy już od wielu lat. To jest jedna z kluczowych rzeczy, dlatego że bez refundacji tak naprawdę telemedycyna rozwijana jest wyłącznie przez sektor prywatny – ubolewa Anna Rulkiewicz. – Nasi pacjenci płacą za to z własnej kieszeni, a to ogranicza rozwój rynku.

Drugi istotny element to legislacja. Im przepisy prawne będą bardziej przyjazne rozwiązaniom telemedycznym, tym szybciej będzie można wyeliminować bariery rozwoju tego segmentu rynku.

– Na rozwój telemedycyny przede wszystkim będzie wpływało to, co się na rynku dzieje, czyli coraz trudniejszy dostęp do usług medycznych – ocenia prezes Grupy LUX MED. – Wydaje się oczywiste, że usługa telemedyczna czy monitorowanie stanu zdrowia na odległość jest uzupełnieniem pewnej luki, którą dzisiaj w Polsce mamy.

Najpopularniejszą formą usług medycznych na odległość są konsultacje telefoniczne, za pomocą połączenia wideo czy komunikatora. Mogą one dotyczyć informacji po konsultacji lub przeciwnie, pozwolić się przygotować do badania. Ale możliwości są dużo większe. Zdalnie można monitorować stan zdrowia pacjenta, prowadzić rehabilitację, opisywać badania (teleradiologia) czy nawet opiekować się starszym pacjentem.

– W Grupie LUX MED przede wszystkim cały czas rozwijamy teleradiologię. Z drugiej strony rozwijamy telekonsultacje, ale także chcemy wspierać prowadzenie pacjenta za pomocą telemedycyny, czyli chcemy być blisko pacjenta, kontaktować się z nim, szczególnie na początku jego drogi, kiedy czuje się on zagubiony w systemie i potrzebuje wsparcia – przekonuje Anna Rulkiewicz. 

Telemedycyna, czynniki wpływające na jej rozwój oraz dalsze perspektywy były jednym z tematów tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa

Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.

Przemysł spożywczy

UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna

Ataki Izraela na Strefę Gazy i jej izolacja doprowadziły do całkowitego załamania podstawowych usług i ograniczenia możliwości dostaw i dystrybucji pomocy humanitarnej – wskazuje UNICEF. W efekcie setki tysięcy Palestyńczyków są w sytuacji ciągłego zagrożenia życia i cierpią z powodu niedożywienia i głodu. Ta klęska dotyczy praktycznie wszystkich dzieci poniżej piątego roku życia. Konflikty są jednym z głównych przyczyn braku bezpieczeństwa żywnościowego, głodu i niedożywienia na świecie. Szczególnie dotyczy to Afryki i Azji Zachodniej.

Prawo

Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje

Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie w I kwartale 2026 roku prac nad strategią dla ciepłownictwa i chłodnictwa. Nad tym strategicznym dokumentem w zakresie ciepłownictwa pracuje także polski rząd. Branża podkreśla, że obie te strategie będą miały kluczowe znaczenie dla trwającej transformacji w ciepłownictwie, czyli przyszłości ogromnych inwestycji, które czekają sektor do 2050 roku. Jednocześnie apeluje o większe wsparcie tego procesu ze środków publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.