Newsy

7 proc. Polaków deklaruje, że ma długi. Co trzeci z nich zetknął się z tym problemem po raz pierwszy podczas pandemii

2021-11-15  |  06:20

Pandemia nie uderzyła w budżety polskich gospodarstw domowych aż tak mocno, jak zakładały prognozy. Większość z nich deklaruje, że ich sytuacja finansowa w tym czasie się nie zmieniła. Pogorszenie odczuło z kolei 28 proc. i było ono spowodowane głównie galopującymi cenami w sklepach. 7 proc. gospodarstw ma jednak problem z terminowym opłacaniem swoich rachunków i rat kredytów – wynika z najnowszego badania, które przeprowadził Kantar dla KRUK SA.

– Z naszego najnowszego badania wynika, że 28 proc. Polaków w czasie pandemii odnotowało pogorszenie sytuacji finansowej w swoim gospodarstwie domowym. Natomiast 6 proc. wskazało, że ich sytuacja w tym okresie wręcz się poprawiła. Zdecydowana większość Polaków wskazywała jednak, że ich sytuacja finansowa jest stabilna i w zasadzie nie zmieniła się w porównaniu z okresem przedpandemicznym – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Salach, rzeczniczka prasowa KRUK SA.

Z badania przeprowadzonego w październiku br. przez Kantar dla KRUK SA wynika, że 62 proc. polskich gospodarstw domowych nie odczuło wpływu COVID-19 na swoje budżety. Wśród 6 proc., które odczuły poprawę, najczęściej dostrzegały ją osoby posiadające troje lub więcej dzieci (17 proc.) lub te, które powadzą własną działalność gospodarczą (15 proc.). Z kolei na pogorszenie sytuacji najczęściej wskazywały osoby z mniejszych miast, liczących do 100 tys. mieszkańców (34 proc. wskazań), oraz zatrudnione w konkretnych branżach: usługowej (38 proc.), przemysłowej (29 proc.) i budowlanej (29 proc.).

– Są oczywiście także branże, które poradziły sobie dużo lepiej. Jest to głównie branża medyczna oraz sektor związany z administracją publiczną – mówi Agnieszka Salach.

Z badania przeprowadzonego dla KRUK SA wynika, że najczęstszym powodem pogorszenia sytuacji finansowej polskich gospodarstw domowych w czasie pandemii był wzrost wydatków, na który przełożenie ma wysoka inflacja. Na ten czynnik wskazało aż 57 proc. badanych. Z kolei dla 25 proc. gorsza sytuacja była spowodowana obniżką wynagrodzenia, a 16 proc. wskazywało na zamknięcie swojego miejsca pracy w związku z obostrzeniami.

Mimo to 82 proc. gospodarstw domowych zadeklarowało, że dobrze radzi sobie ze spłatą swoich zobowiązań i w terminie opłaca rachunki, raty kredytów etc. W przeciwnej sytuacji jest 7 proc. badanych, u których wystąpiły z tym problemy.

Co istotne, 39 proc. spośród tych 7 proc. to osoby, które w pandemii z problemem zadłużenia zetknęły się po raz pierwszy – podkreśla rzeczniczka KRUK SA.

Jak wskazuje, spóźnienia w terminowym regulowaniu rachunków i opłat niekoniecznie dotyczą tych gospodarstw domowych, których sytuacja finansowa pogorszyła się w pandemii. 30 proc. z nich zadeklarowało spadek poziomu oszczędności, co może sugerować, że część osób korzysta z wcześniej zgromadzonych środków, aby płacić rachunki w terminie.

Co ciekawe, 4 proc. Polaków zadeklarowało, że przed pandemią zmagało się z problemem zadłużenia, zaległymi opłatami za różnego rodzaju zobowiązania. Natomiast w tym momencie tego problemu nie mają – mówi Agnieszka Salach.

Statystyki pokazują, że opóźnienia w płatnościach zwykle dotyczą najbardziej podstawowych rachunków: za czynsz (34 proc.), prąd (28 proc.) czy gaz (22 proc.). Blisko co trzecia osoba wskazała też na trudności z terminową opłatą rachunku za telefon, a co piąta – ze spłatą raty pożyczki. Z kolei 11 proc. gospodarstw domowych, które obecnie mają długi, wskazało, że ma problemy z terminowym płaceniem rat kredytu hipotecznego.

Ponad 40 proc. badanych uważa, że w długi może popaść każdy i jest to prawda. Warto jednak pamiętać, że odpowiedzialność za decyzję, co zrobić z takim zadłużeniem, stoi po stronie osoby, która je posiada. Najważniejsze jest to, żeby nie chować głowy w piasek, otwierać korespondencję, czytać, weryfikować, kontaktować się z wierzycielem i negocjować warunki spłaty zadłużenia w ratach – mówi rzeczniczka KRUK SA.

W październikowym badaniu Kantar zapytał Polaków również o to, jakiej pomocy potrzebują, żeby poradzić sobie z zaległościami finansowymi. Większość oczekuje po prostu porady (43 proc.) albo zmotywowania (29 proc.) do spłaty zadłużenia, choć średnio co czwarty badany wskazał też na konieczność zaciągnięcia kolejnej pożyczki na uregulowanie poprzednich.

– Doskonale wiemy, że jest to droga, która może prowadzić do tzw. spirali zadłużenia – przestrzega Agnieszka Salach.

Co roku 17 listopada obchodzony jest Dzień bez Długów. To inicjatywa, której pomysłodawcą jest KRUK SA. Ma ona na celu promocję racjonalnego zarządzania domowym budżetem i edukację osób zadłużonych, które nie wiedzą, jak poradzić sobie ze spłatą długów. Dzień ten obchodzony jest od 2009 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.