Newsy

Dziś ostatnie posiedzenie FED z udziałem Bena Bernankego

2014-01-29  |  06:45
Mówi:Piotr Kuczyński
Funkcja:główny analityk
Firma:Dom Inwestycyjny Xelion
  • MP4
  • Fed prawdopodobnie nie zmniejszy programu skupu obligacji na kończącym się dzisiaj posiedzeniu, ostatnim dla Bena Bernankego jako szefa tej instytucji. To oznacza, że na konkretne decyzje trzeba będzie poczekać aż do marca, ponieważ w lutym FOMC nie planuje posiedzenia – prognozuje Piotr Kuczyński.

    Inwestorzy oczekują na to, co w najbliższym czasie zrobi Fed pod nowym kierownictwem. Dzisiejsze wystąpienie Bena Bernankego to jego pożegnanie z rynkiem na stanowisku szefa Rezerwy Federalnej. 

     – Fed na tym posiedzeniu nic nie zrobi. Ben Bernanke powie nam wszystkim do widzenia i będziemy czekali na marzec. To, co miał do zrobienia, zrobił w grudniu – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion.

    W lutym, kiedy na fotelu prezesa zasiądzie już Janet Yellen, nie będzie posiedzenia FOMC. Komitet może więc dokonać konkretnych ruchów dopiero podczas posiedzenia w dniach 18-19 marca.

    To, że Fed będzie ograniczał program QE3, jest pewne i było kilkakrotnie zapowiadane. Nie wiadomo tylko, w jakim tempie będzie to robił. Pierwszy krok został zrobiony w grudniu – wtedy Fed ograniczył skup aktywów o 10 mld dolarów miesięcznie, do 75 mld. Obniżki będą kontynuowane, jeśli pozwoli na to stan amerykańskiej gospodarki, szczególnie poziom bezrobocia. 

     – Ostatnie dane z rynku pracy były dość dziwne, bo bezrobocie spadło do poziomu najniższego od pięciu lat, a jednocześnie przyrost miejsc pracy był niezwykle mały. Wynikałoby z tego, że dużo Amerykanów wypada z rynku pracy w ogóle i nie jest liczone ani do bezrobotnych, ani do pracujących. Stopień partycypacji Amerykanów w wieku produkcyjnym w sile roboczej jest najniższy od 35 lat. Mimo stopy bezrobocia wynoszącej 6,7 procent, bezrobotnych jest bardzo dużo – wyjaśnia Piotr Kuczyński.

    Od sytuacji gospodarczej w USA zależy też kondycja spółek na Wall Street, a tym samym – samego parkietu. Część ekonomistów twierdzi, że trwające od kliku lat wzrosty indeksów skończą się jeszcze w tym roku.

     – Jeżeli tak jak mówi nowa szefowa Fed, Janet Yellen, PKB wzrośnie powyżej 3, a nie powyżej 2 procent, to zyski spółek amerykańskich będą wtedy wysokie. Jeżeli tak będzie, to oczywiście korekta na giełdzie musi gdzieś być, ale lokuję ją koło maja lub października – tak zwyczajowo bywa – uspokaja Kuczyński.

    Zdaniem Kuczyńskiego na koniec roku amerykańskie indeksy nie powinny jednak spaść poniżej obecnych poziomów.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników

    Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.

    Konsument

    35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

    W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.

    Problemy społeczne

    Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

    Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.