Mówi: | prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Piotr Laidler, prorektor Uniwersytetu Jagiellońskiego ds. Collegium Medicum |
Akademiki słabą stroną polskiego szkolnictwa wyzszego. Uczelnie będą to zmieniać
Uczelnie wyższe zaczynają wykorzystywać partnerstwo publiczno-prywatne do poszerzania swojej bazy dydaktycznej, naukowej i noclegowej dla studentów. W ślady krakowskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego idzie również Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu – chce wybudować oraz przebudować akademiki w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne (PPP).
– Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu prowadzi już rozmowy. Mam nadzieję, że wiele więcej uczelni będzie starało się w ten sposób zapewnić dobre warunki dla studentów – podkreśla prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego. – To jest w tej chwili największa słabość naszych uczelni. Mamy świetne laboratoria, bardzo dobre sale dydaktyczne, a najsłabszą częścią są akademiki, zwykle budowane przed 50 laty, często w nie najlepszej kondycji, brakuje też dobrej infrastruktury sportowej.
Do tej pory uczelnie wyższe nie wykorzystywały możliwości, jakie daje ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym (PPP). Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce to zmienić.
– Przez sześć lat zabiegałam o to, aby przekonać rektorów do tego, by weszli na drogę partnerstwa publiczno-prywatnego. Nawet w najbogatszym państwie nie starcza środków w budżecie na to, by zapewnić dobrą infrastrukturę akademicką i sportową dla studentów, stąd PPP jest dobrym rozwiązaniem tych problemów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Barbara Kudrycka.
Minister dodaje, że niechęć rektorów do PPP wynikała z obawy o skutki wykorzystywania przepisów o PPP w praktyce.
– Na szczęście obecnie przepisy, pozwalające na to, by otrzymywać gwarancje bankowe, przełamują to nieszczęśliwe traktowanie dotychczas partnerstwa publiczno-prywatnego. Mam nadzieję, że PPP zaczną wykorzystywać nie tylko uczelnie i instytuty badawcze, ale także inne jednostki finansowane z budżetu państwa, samorządy, szpitale – reasumuje minister nauki.
Pierwszą uczelnią w Polsce, która zdecydowała się skorzystać z PPP jest Uniwersytet Jagielloński, który podpisał właśnie z prywatną firmą wieloletnią umowę. Przewiduje ona przebudowę, wyposażenie oraz utrzymanie przez 25 lat trzech akademików oraz infrastruktury sportowo-rekreacyjnej dla tysiąca studentów UJ.
– Między 2015 a 2016 rokiem będzie oddany ostatni budynek. Tam są trzy budynki, po tysiąc miejsc w domach studenckich, teren rekreacyjny wokół, tereny sportowe, zielone. Uczelnia zamieni stare, ponad 30-letnie miejsca dla studentów, na nowoczesne, bardzo eleganckie, dopracowane również od strony architektury wnętrz obiekty – stwierdza prof. Piotr Laidler, prorektor Uniwersytetu Jagiellońskiego ds. Collegium Medicum. – Mamy wielu studentów zagranicznych, przyjeżdżają goście z wielu krajów świata i teraz trochę się krępujemy, żeby tam ich zaprowadzić.
Podkreśla, że PPP pozwala uczelniom uzupełnić wątłe dofinansowanie z budżetu państwa, które dodatkowo polega dużym rygorom w zakresie wydatkowania.
– Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że środkami z budżetu bardzo ciężko się zarządza, to krępuje ruchy i zmusza do postępowania według wielu szczegółowych zasad. Firm, które zgłosiły się do dialogu konkurencyjnego w ramach PPP, było u nas pięć – mówi prof. Piotr Laidler.
Wybrana firma zaprojektuje, wybuduje i przebuduje oraz zajmie się zarządzaniem akademikami. Firma, którą wybierze uczelnia, będzie mogła czerpać dochody z umowy przez 40-50 lat. Poza samymi akademikami w planach jest wybudowanie stołówki oraz przedszkola dla dzieci pracowników uczelni i studentów.
Partnerstwo publiczno-prywatne polega na wspólnej realizacji przedsięwzięcia opartego na podziale zadań i ryzyka pomiędzy podmiotem publicznym i partnerem prywatnym. Podmiotem publicznym jest jednostka budżetowa, a partnerem prywatnym może być firma polska lub zagraniczna. W umowie o partnerstwie publiczno-prywatnym partner prywatny, czyli firma zobowiązuje się do realizacji przedsięwzięcia w zamian za wynagrodzenie oraz poniesienia w całości albo w części wydatków na jego realizację, a podmiot publiczny zobowiązuje się do współdziałania w osiągnięciu celu przedsięwzięcia, przede wszystkim poprzez wniesienie wkładu własnego.
Czytaj także
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-11-26: Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.