Newsy

Enea negocjuje z Polimeksem zabezpieczenie inwestycji w Kozienicach

2012-09-03  |  06:35
Mówi:Maciej Owczarek
Funkcja:Prezes
Firma:Enea
  • MP4

    Wykreślenie z listy inwestycji mogących otrzymać darmowe uprawnienia do emisji CO2, odwołanie się chińskiego konsorcjum COVEC/CNEEC  od decyzji w sprawie przetargu i wreszcie kłopoty finansowe Polimeksu, który ma wybudować blok węglowy w Kozienicach. Piętrzą się kolejne trudności przed jedną z największych polskich inwestycji energetycznych. Mimo to, Enea zapewnia, że wkrótce podpisze umowę na jej wykonanie.

     – Sytuacja polskich firm budowlanych jest taka, a nie inna. Trudno byłoby teraz mówić, że ten sektor gospodarki rozwija się dynamicznie i jest pozbawiony zagrożeń. W przypadku Polimeksu również takie zagrożenia są. Jesteśmy tego świadomi i m.in. z tego powodu te rozmowy nadal trwają. Wykonujemy takie czynności, które możemy, żeby być bezpieczni w przyszłości – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Maciej Owczarek, prezes spółki Enea.

    Ofertę na budowę bloku węglowego w Elektrowni „Kozienice" złożyły dwa konsorcja: Hitachi Power Europe i Polimex-Mostostal oraz COVEC/CNEEC. Wygrało pierwsze, ale Polimex-Mostostal przeżywa trudności wynikające z realizacji kontraktów drogowych i zapaści branży budowlanej. W pierwszej połowie 2012 roku strata netto firmy wyniosła 370 mln zł, wobec 26 mln zł zysku wypracowanego przed rokiem.

    To nie koniec kłopotów Enei związanych z tą inwestycją. Budowa bloku węglowego o mocy 1075 MW brutto w Kozienicach została wykreślona z Krajowego Planu Inwestycyjnego, który polski rząd przedstawił Komisji Europejskiej. To lista inwestycji mających otrzymać darmowe uprawnienia do emisji CO2 na lata 2013-2019. Oznacza to, że Enea będzie musiała płacić za emisję gazów cieplarnianych. Nie wiadomo jeszcze ile, ponieważ te stawki są zmienne.

    Do końca roku polski rząd zaproponuje KE dodatkowe instalacje, które mogłyby otrzymać uprawnienia w zamian za te wykreślone z Krajowego Planu Inwestycyjnego. Jednak Enea nie ma alternatywnych propozycji i nie wiadomo, czy do końca roku takie znajdzie.

     – W naszej grupie obszarem wytwarzania jest tylko elektrownia w Kozienicach. Trudno nam będzie znaleźć projekt, który zastąpiłby ten – wyjaśnia Maciej Owczarek.

    Prezes zapewnia, że mimo to spółka jest przygotowana na to, aby ponieść koszt emisji CO2.

     – Braliśmy pod uwagę również taki scenariusz i business-case był zakładany w wersji negatywnej, czyli bez dodatkowych uprawnień. Tu się więc niewiele zmienia – podkreśla Maciej Owczarek.

    Budowa bloku energetycznego w Kozienicach ma już zapewnione finansowanie i w ciągu najbliższych dni Enea chce podpisania umowy na wykonanie tej inwestycji. Umożliwiły to przede wszystkim decyzja Krajowej Izby Odwoławczej o odrzuceniu zarzutów konsorcjum COVEC/CNEEC co do wyników przetargu, jak również niedawna decyzja Sądu Okręgowego w Lublinie, który ze względów formalnych odrzucił skargę Chińczyków na opinię KIO. Chińskiemu konsorcjum przysługuje jeszcze zażalenie, jednak prezes Enei poinformował, że nie ma informacji o jego ewentualnym złożeniu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

    – W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

    Finanse

    Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

    Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

    Transport

    Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

    W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.