Mówi: | Jan Styliński |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Polski Związek Pracodawców Budownictwa |
Inwestycje infrastrukturalne napędzają budownictwo. W tym roku branża może wzrosnąć o ok. 8 proc., ale zaczyna brakować rąk do pracy
Rynek budowlany może wzrosnąć w tym roku nawet o ok. 8 proc. – prognozuje Polski Związek Pracodawców Budownictwa. Barierą rozwoju może być coraz bardziej odczuwalny niedobór pracowników, zarówno w firmach wykonawczych, jak i u producentów materiałów budowlanych. Branża liczy, że dużo nowych miejsc pracy przekona część emigrantów, by wrócili do kraju. W innym wypadku potrzebne będą ułatwienia dla zatrudniania pracowników ze Wschodu.
– Mamy nadzieję, że wzrost 8-proc. jest możliwy. Nawet jeśli wypracujemy mniej, to i tak będzie to pozytywny trend w porównaniu z latami minionymi, kiedy rynek się kurczył – mówi agencji Newseria Biznes Jan Styliński, prezes zarządu Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
Problemem dla rozwoju rynku może być niedobór wykwalifikowanej kadry pracowniczej. Na tego rodzaju deficyt cierpią zarówno producenci materiałów budowlanych, jak i firmy wykonawcze, choć w mniejszym stopniu.
– Duże firmy wytwarzające materiały zgłaszają, że coraz częściej muszą zatrudniać pracowników mieszkających 80, 90 czy 100 km od zakładu, co wymaga organizowania transportu – wskazuje Jan Styliński. – Samo w sobie nie jest to może wielkim problemem, pokazuje natomiast tendencję. Sytuacja na rynku pracy staje się coraz korzystniejsza dla zatrudnionych.
Jak podkreśla Styliński, może to być duże obciążenie w kolejnych latach dla ekspansji firm działających na polskim rynku budowlanym. Tym bardziej w obliczu czekających branże zwiększonych inwestycji. Jak wynika z „Raportu płacowego 2016” firmy Hays, braki kadrowe mogą być najbardziej dotkliwe w II kwartale roku. Rozpoczną się wtedy inwestycje współfinansowane ze środków Unii Europejskiej.
– Wykonawcy wiedzą, że także w 2017, 2018 czy 2019 roku, kiedy portfel zamówień i roboty będą największe, może im najbardziej brakować rąk do pracy – twierdzi prezes PZPB. – Liczymy na to, że uda się przekonać Polaków, którzy wyjechali za granicę, że u nas są dobre miejsca pracy, dlatego warto wrócić i działać na miejscu. Może się jednak okazać, że trzeba będzie wprowadzić rozwiązania systemowe, które umożliwiają zatrudnienie pracowników z krajów ościennych.
PZPB, jak zapewnia Jan Styliński, sygnalizował administracji rządowej zbliżające się problemy w sektorze budowlanym. Według wiedzy, którą dysponuje związek, nie powstają jednak na razie rozwiązania systemowe, które pozwoliłyby zmniejszyć skalę problemu.
Największe zapotrzebowanie ma dotyczyć fachowców z obszaru infrastruktury drogowej i kolejowej. Przez cały rok doświadczonych inżynierów będą poszukiwać biura projektowe, generalni wykonawcy oraz firmy nadzoru. Inwestorzy zgłaszają zapotrzebowanie także na pracę osób zajmujących się przygotowaniem inwestycji oraz zarządzaniem projektami w trakcie budowy.
Znaczne ożywienie w branży logistycznej spowodowało również wzrost popytu na osoby z doświadczeniem w tzw. projektach wielkopowierzchniowych – zarówno ze strony generalnych wykonawców, jak i deweloperów. W związku z rozwojem inwestycji na rynkach regionalnych w tym roku większej liczby wakatów można się spodziewać w Poznaniu, Wrocławiu, Katowicach, Krakowie oraz Trójmieście.
– Siłą rzeczy ma to wpływ na presję płacową – tłumaczy Styliński. – Ale należy w zrównoważony sposób spojrzeć na oczekiwania pracowników i pracodawców. Kontrakty zwykle są już przyznane, zawierają określone poziomy pensji z tytułu wykonywanych robót budowlanych, w budżetach nie są przewidziane zapasy na ogromne wzrosty kosztów wynagrodzeń.
Zdaniem Jana Stylińskiego potencjalną barierą, która też może pociągnąć rynek budowlany w dół, jest efektywność kontraktów. Jej spadek byłby bardzo niekorzystny dla kondycji całej branży.
– W przeszłości mieliśmy nawet ujemne marże na rynku wykonawczym, zwłaszcza infrastruktury, czyli firmy przejadały swoje oszczędności i dzisiaj już ich nie mają – wyjaśnia Jan Styliński. – Jeśli znowu musiałyby ponosić koszty wyższe od wartości kontraktów, to w wielu wypadkach prowadziłoby to do bankructwa. Mamy nadzieję, że tak się nie stanie i będziemy działać tak, aby zrównoważyć elementy kosztowe.
W ubiegłym roku – według analityków Hays – wynagrodzenia w obszarze budownictwa ogólnego nie uległy zmianom w porównaniu do poprzednich dwunastu miesięcy. W związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem na wyspecjalizowaną kadrę w tym roku prognozowany jest jednak wzrost oczekiwań finansowych.
Czytaj także
- 2024-07-26: Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-22: Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-12: Małe firmy mają utrudniony dostęp do finansowania działalności innowacyjnej. Fundusze unijne pomogą odblokować środki na takie inwestycje
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-01: Przyspieszają prace nad zmianą ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Nowe przepisy mają wejść w życie na początku 2025 roku
- 2024-07-12: Spadł optymizm samorządów dotyczący ich możliwości rozwojowych. W 2025 roku spodziewane jest odbicie
- 2024-07-05: Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
- 2024-06-21: Prezes CPK: Czekamy na decyzję kierunkową rządu. Od 1 lipca spółka przechodzi pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Sektor gier silnie reprezentowany na warszawskim parkiecie. GPW liczy na kolejne debiuty firm gamingowych
Sektor gier na warszawskim parkiecie reprezentowany jest przez blisko setkę podmiotów, w tym niemal trzy czwarte na rynku alternatywnym. Notowane podmioty dały w tym roku zarobić trzykrotnie więcej niż te z indeksu szerokiego rynku. Na parkiet wchodzą kolejne spółki z branży, zaczynając przeważnie od rynku NewConnect, by potem przenieść się na Główny Rynek GPW.
Przemysł
Koszty instalacji robotów wciąż zbyt wysokie dla firm. Są one jednak świadome konieczności takich inwestycji
Koszty pracy ludzkiej są nadal niskie, a korzyść z instalacji robota na linii produkcyjnej nie jest jeszcze tak duża. To – według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego – jedna z głównych barier w procesie robotyzacji w Polsce. Jednak dynamicznie rosnące średnie i minimalne wynagrodzenie, a także pogłębiający się niedobór pracowników mogą powoli tę tendencję zmieniać na korzyść robotów. Poza kwestią kosztową wadami, które widzą przedstawiciele firm przemysłowych, są m.in. zależność od stabilnych dostaw energii i technologii zagranicznych dostawców. Problemem nie są jednak kwestie obaw co do wpływu robotów na rynek pracy.
Zdrowie
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które tylko w ubiegłym roku były wzywane do prawie 12 tys. wypadków i pilnych, trudnych przypadków, muszą się ciągle szkolić, żeby być w stanie jak najlepiej pomagać pacjentom m.in. po ciężkich urazach, poparzeniach czy nagłym zatrzymaniu akcji serca. – Szkolenia to podstawa naszego funkcjonowania – podkreśla prof. dr hab. n. med. Robert Gałązkowski, koordynator Mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego i wieloletni dyrektor LPR. Lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarze rozpoczęli szkolenia w warszawskim Centrum Edukacji Medycznej – specjalistycznym ośrodku Grupy LUX MED, gdzie mogą ćwiczyć najtrudniejsze techniki zabiegowe, ratujące życie pacjentów, w warunkach jak najbardziej odwzorowujących realia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.