Mówi: | Adam Abramowicz |
Funkcja: | Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców |
Tarcza branżowa trafi pod obrady Senatu. Możliwe rozszerzenie listy sektorów uprawnionych do pomocy
Zgodnie z zapowiedziami rządu od 28 listopada ponownie zaczną działać sklepy i usługi w galeriach handlowych, choć w bardziej rygorystycznym reżimie sanitarnym. Na większe luzowanie obostrzeń na razie nie pozwala wciąż wysoka liczba zakażeń i zgonów. Firmy z określonych branż, które pozostają zamknięte, będą mogły liczyć na pomoc z tarczy branżowej, przyjętej w ubiegłym tygodniu przez Sejm. Problem w tym, że lista PKD jest niewystarczająca i z tym najczęściej przedsiębiorcy zgłaszają się dziś do Rzecznika MŚP. Wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział, że na etapie prac Senatu wsparcie to może zostać rozszerzone na innych beneficjentów.
– Celowana pomoc dla firm, które zostały zamknięte przez rząd, z określonym PKD jest zrozumiała, tylko trudno akurat za pomocą tego narzędzia objąć tych, którzy naprawdę potrzebują pomocy – mówi agencji Newseria Biznes Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. – Przykładem mogą być dwie agencje reklamowe. Ta, która reklamuje np. sprzedaż internetową, dobrze sobie teraz radzi. Druga, która pracuje na rzecz organizacji targów, ma zerowe przychody. Obie firmy są pod jednym PKD. Trzeba zrobić jakąś reformę tego systemu, bo się okaże, że część osób niestety nie wejdzie na pokład ratunkowy i się utopi.
Rzecznik MŚP przygotował listę 40 kodów PKD, które jego zdaniem zostały niesłusznie pominięte w tarczy branżowej. W trakcie prac sejmowych tylko pięć kodów z tej listy zostało dodanych do przyznawanej pomocy. Rzecznik liczy na to, że kolejne pojawią się w trakcie prac w Senacie lub w ramach odpowiedniego rozporządzenia. O takiej możliwości wspomniał wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podczas piątkowego posiedzenia Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku MŚP.
– W tej chwili wpływają do nas wnioski głównie od tych wykluczonych, czyli od przedsiębiorców, którzy są zamknięci i nie mogą pracować, a mają PKD obejmujące firmy, które akurat mogą pracować – mówi Adam Abramowicz. – Konkretnej pomocy w ramach nowych tarcz w zasadzie jeszcze nie ma. Gdy się pojawią przepisy, ustawa zostanie uchwalona, znowu zaczniemy taką samą pracę jak wiosną.
Wiosną Rzecznik MŚP razem z kancelariami prawnymi i podatkowymi rozpoczął akcję informacyjno-organizacyjną #RatujBiznes, w ramach której przedsiębiorcy mogli uzyskać wsparcie przy ubieganiu się o pomoc państwową z tarcz antykryzysowych.
Tarcza branżowa obejmie m.in. branże gastronomiczną, weselną, fitness, targową, filmową, kulturalno-rozrywkową, rekreacyjną, edukacyjną czy fotograficzną. Przewiduje ona dla firm z tych sektorów m.in. zwolnienie ze składek ZUS za listopad, wypłatę postojowego, dotacje do 5 tys. zł czy dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników. W razie potrzeby rząd w drodze rozporządzenia będzie mógł tę pomoc wydłużyć na kolejne miesiące.
Zwolnienie z ZUS za jeden miesiąc dla 32 kodów PKD będzie kosztowało ponad 735 mln zł i obejmie ok. 220 tys. podmiotów. Koszt dodatkowego świadczenia postojowego to koszt 388 mln zł, a małej dotacji – prawie 1,1 mld zł. Z kolei dofinansowanie do wynagrodzeń będzie kosztowało ok. 1,85 mld zł miesięcznie.
– Jeżeli rząd zamyka działalność gospodarczą i uniemożliwia jej prowadzenie, to niestety za tym muszą iść pieniądze. Jeżeli nie mamy pieniędzy na zapłacenie odszkodowań, to nie zamykajmy gospodarki. Weźmy branżę fitness. Z analiz epidemiologów, np. z Instytutu Kocha, wynika, że poziom przenoszenia się wirusa jest w niej niezwykle niski, a branża pozostaje częściowo zamknięta. W takiej sytuacji niestety trzeba płacić, więc lepiej nie zamykać, tylko podnieść jeszcze bezpieczeństwo epidemiologiczne – mówi Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców..
Zgodnie z przedstawionym w sobotę przez premiera Mateusza Morawieckiego planem na najbliższe tygodnie od 28 listopada ponownie zaczną działać sklepy i punkty usługowe w galeriach handlowych, z limitem 15 mkw. na osobę. Otwarte będą także sklepy meblowe. Jak podkreśla premier, na większe luzowanie na razie nie pozwala wciąż wysoki przyrost liczby zakażonych i ofiar koronawirusa.
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-10-24: Dekarbonizacja coraz ważniejsza w strategiach polskich firm. Branże energochłonne liderem takich inwestycji
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-09-09: Coraz więcej młodych ludzi chce zostać rzecznikiem patentowym. Trwa nabór na aplikację rzecznikowską
- 2024-08-06: Nowa Komisja Europejska utrzyma „zielony” kurs. Jednak większy nacisk chce położyć na konkurencyjność gospodarki i dialog ze społeczeństwem
- 2024-07-31: Małe i średnie firmy czeka szereg wyzwań związanych ze zrównoważonym rozwojem. Banki chcą im w tym pomagać
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-07-17: Sektor MŚP wyczekuje cofnięcia Polskiego Ładu. W 2025 roku mały biznes może liczyć na więcej korzystnych zmian
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.