Mówi: | Piotr Kuczyński |
Funkcja: | główny analityk |
Firma: | Dom Inwestycyjny Xelion |
Dziś ostatnie posiedzenie FED z udziałem Bena Bernankego
Fed prawdopodobnie nie zmniejszy programu skupu obligacji na kończącym się dzisiaj posiedzeniu, ostatnim dla Bena Bernankego jako szefa tej instytucji. To oznacza, że na konkretne decyzje trzeba będzie poczekać aż do marca, ponieważ w lutym FOMC nie planuje posiedzenia – prognozuje Piotr Kuczyński.
Inwestorzy oczekują na to, co w najbliższym czasie zrobi Fed pod nowym kierownictwem. Dzisiejsze wystąpienie Bena Bernankego to jego pożegnanie z rynkiem na stanowisku szefa Rezerwy Federalnej.
– Fed na tym posiedzeniu nic nie zrobi. Ben Bernanke powie nam wszystkim „do widzenia” i będziemy czekali na marzec. To, co miał do zrobienia, zrobił w grudniu – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion.
W lutym, kiedy na fotelu prezesa zasiądzie już Janet Yellen, nie będzie posiedzenia FOMC. Komitet może więc dokonać konkretnych ruchów dopiero podczas posiedzenia w dniach 18-19 marca.
To, że Fed będzie ograniczał program QE3, jest pewne i było kilkakrotnie zapowiadane. Nie wiadomo tylko, w jakim tempie będzie to robił. Pierwszy krok został zrobiony w grudniu – wtedy Fed ograniczył skup aktywów o 10 mld dolarów miesięcznie, do 75 mld. Obniżki będą kontynuowane, jeśli pozwoli na to stan amerykańskiej gospodarki, szczególnie poziom bezrobocia.
– Ostatnie dane z rynku pracy były dość dziwne, bo bezrobocie spadło do poziomu najniższego od pięciu lat, a jednocześnie przyrost miejsc pracy był niezwykle mały. Wynikałoby z tego, że dużo Amerykanów wypada z rynku pracy w ogóle i nie jest liczone ani do bezrobotnych, ani do pracujących. Stopień partycypacji Amerykanów w wieku produkcyjnym w sile roboczej jest najniższy od 35 lat. Mimo stopy bezrobocia wynoszącej 6,7 procent, bezrobotnych jest bardzo dużo – wyjaśnia Piotr Kuczyński.
Od sytuacji gospodarczej w USA zależy też kondycja spółek na Wall Street, a tym samym – samego parkietu. Część ekonomistów twierdzi, że trwające od kliku lat wzrosty indeksów skończą się jeszcze w tym roku.
– Jeżeli tak jak mówi nowa szefowa Fed, Janet Yellen, PKB wzrośnie powyżej 3, a nie powyżej 2 procent, to zyski spółek amerykańskich będą wtedy wysokie. Jeżeli tak będzie, to oczywiście korekta na giełdzie musi gdzieś być, ale lokuję ją koło maja lub października – tak zwyczajowo bywa – uspokaja Kuczyński.
Zdaniem Kuczyńskiego na koniec roku amerykańskie indeksy nie powinny jednak spaść poniżej obecnych poziomów.
Czytaj także
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2023-03-14: Banki centralne USA i strefy euro zapowiadają restrykcyjny kurs. To może oznaczać również utrzymywanie wysokich stóp procentowych w Polsce
- 2022-05-30: Hamowanie gospodarki przekłada się na spadki na giełdach. Wiele zależy od rozwoju sytuacji w Ukrainie i decyzji banków centralnych
- 2022-02-03: Napięcia na linii Rosja–Ukraina wpływają na rynki. Europa powinna się liczyć z ograniczeniami w podaży gazu [DEPESZA]
- 2021-12-07: Omicron napędza niepewność na rynkach finansowych. Europejskie indeksy są bardziej narażone na jej skutki [DEPESZA]
- 2019-09-25: Inwestorzy zostają przy dolarze. Amerykańska gospodarka hamuje wolniej niż strefa euro
- 2019-08-09: P. Kuczyński: Twarde stanowisko premiera UK nie musi oznaczać brexitu bez porozumienia. Czarny scenariusz będzie ze szkodą dla wszystkich eurogospodarek
- 2019-02-05: Złoty w najbliższych tygodniach pozostanie stabilny. Kredyty nie powinny podrożeć
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.