Newsy

TMS Brokers: obniżka stóp dopiero w październiku, ale o 50 pkt. bazowych

2012-09-05  |  06:20
Mówi:Marek Wołos
Funkcja:Główny Analityk
Firma:TMS Brokers
  • MP4

    Obniżka stóp procentowych - tak, ale dopiero w przyszłym miesiącu. Zdaniem Marka Wołosa, głównego analityka TMS Brokers, Rada Polityki Pieniężnej nie podejmie dziś takiej decyzji. – W październiku cięcie może być silne, aż o 50 punktów bazowych – mówi ekspert. Obserwowane ostatnio osłabienie złotego to oznaka, że inwestorzy już zapowiedź obniżki stóp procentowych dyskontują. Kolejne decyzje RPP i rządowe działania w walce ze spowolnieniem gospodarczym będą decydować o nastrojach inwestorów w najbliższym czasie.

    Zapowiedzi obniżek wielokrotnie padały z ust członków Rady Polityki Pieniężnej. Ostatnio również szef Narodowego Banku Polskiego, prof. Marek Belka przyznał, że takie dyskusje trwają.

    Zdaniem Marka Wołosa, analityka TMS Brokers, na taką decyzję jest za wcześnie. RPP raczej zdecyduje się na cięcie stóp procentowych w październiku.

     – Wówczas RPP otrzyma więcej informacji, kluczowych raportów o inflacji i stanie polskiej gospodarki – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Marek Wołos. – Wrzesień to miesiąc zbyt blisko ostatniej zmiany, podwyżki stóp procentowych.

    Ta miała miejsce w maju. Zdaniem ekonomisty, rynki już reagują na wyraźne sygnały o możliwej obniżce.

     – Widać po kursach walut, że inwestorzy już zaczynają dyskontować to, że Rada Polityki Pieniężnej zacznie cykl obniżek stóp procentowych i może to być cykl dość agresywny, nawet kilka dużych obniżek w krótkim czasie – zwraca uwagę Marek Wołos.

    W ten sposób RPP będzie starała się pobudzić spowalniającą gospodarkę.

     – Słaby odczyt PKB, słabe dane o wskaźniku PMI pokazują, że polska gospodarka zaczyna mocno spowalniać i może zacząć się kurczyć – mówi Wołos. – Jeśli tempo wzrostu gospodarczego osiągnęło tylko 2,5 proc., a oczekiwano 2,9 proc., to może oznaczać dużą lukę w dochodach budżetowych.

    Spowolnienie gospodarcze uwzględnia również rząd. Przyjęty we wtorek wstępny projekt ustawy budżetowej na 2013 rok zakłada, że deficyt budżetowy sięgnie 35,6 mld zł (zamiast zakładanych wcześniej 32 mld zł), natomiast wzrost gospodarczy nie przekroczy 2,2 proc. (wcześniej 3 proc.).

    Marek Wołos podkreśla, że w najbliższym czasie reakcje inwestorów na decyzje budżetowe będą wpływały na to, co dzieje się na polskim rynku walutowym i giełdowym.

     – Może to oznaczać zmianę w nastawieniu inwestorów, bo Polska z kraju wyróżniającego się, który do tej pory był w stanie sprostać ambitnym, ale kluczowym prognozom, teraz pokazuje duże zaskoczenie – mówi analityk. – Te ważne rzeczy dla przeciętnego inwestora, które do tej pory wydawały się imponujące, teraz mocno bledną. Duży kontrast może powodować, że inwestorzy zaczną się bardzo szybko wycofywać z Polski. Tak szybko, jak do Polski wchodzili w ostatnich dwóch miesiącach.

    To będą też istotne informacje z punktu widzenia planów emisji państwowych obligacji i obsługi długu publicznego. Nie można wykluczyć, że agencje ratingowe obniżą ocenę naszej wiarygodności kredytowej. Zdaniem Marka Wołosa, takiej decyzji można się spodziewać najpewniej na przełomie roku.

     – Jeśli Polska zdecyduje się na taki scenariusz, że nie będzie mocnego zacieśniania polityki fiskalnej, że nie dążymy do optymalnych wskaźników, że emitujemy dług, to na pewno wzrosną rentowności polskich obligacji – mówi analityk TMS Brokers, przypominając, że te są na historycznych minimach. – W następnym kroku pójdzie osłabienie złotego.

    W jego ocenie, tendencja osłabiania złotego może się nasilać, kiedy kurs euro przekroczy granicę 4,20 zł, kurs franka zaś – 3,51 zł. 

     – Wtedy może nas czekać jeszcze osłabienie złotego o ok. 10 groszy. i to nie będzie nic nadzwyczajnego. W minionych latach, kiedy zmianie ulegał cykl zmian stóp procentowych, też mieliśmy do czynienia z gwałtownym osłabieniem złotego  – zwraca uwagę Wołos.

    Złotemu nie będą sprzyjać wydarzenia, które rozegrają się w tym miesiącu na światowej scenie gospodarczej.  

     – W najbliższym czasie mamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego o skupie obligacji, o wysokości stóp procentowych – wylicza Marek Wołos. – Obniżka stóp procentowych i dość zaawansowany program skupu obligacji słabych krajów strefy euro, poprzez zwiększoną awersje do ryzyka, będą powodowały presję na osłabienie złotego.

    12 września poznamy decyzję niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącą zgodności z tamtejszą ustawą zasadniczą zapisów o ratyfikacji pakietu fiskalnego UE i funduszu ratunkowego Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego. Bez ewentualnej pomocy, zadłużona po uszy grecka gospodarka osunie się na dno, co grozi poważnym kryzysem, a nawet rozpadem strefy euro. 

     – Te wszystkie obawy kreują niepewność na rynku, która będzie silnie w kursie złotego widoczna – zwraca uwagę Wołos. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

    Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

    Handel

    Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

    Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.