Newsy

Operatorzy telekomunikacyjni do 2020 r. zainwestują 23,2 mld zł w technologie mobilne. To może przyspieszyć wzrost gospodarczy

2017-02-14  |  06:55
Mówi:Anna Streżyńska, minister cyfryzacji

Piotr Arak, główny badacz Polityka Insight

Ireneusz Piecuch, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji

  • MP4
  • Wkład sektora telefonii komórkowej w polską gospodarkę sięga nawet 3,2 proc. całego PKB – wynika z szacunków raportu PwC przygotowanego na zlecenie Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji (PIIT). Operatorzy komunikacyjni planują w najbliższych latach inwestycje warte łącznie 23,2 mld zł, dzięki którym konkurencyjność polskiej gospodarki może znacząco wzrosnąć. Usługi mobilne oprócz wpływu na gospodarkę mają przede wszystkim duże przełożenie na procesy społeczne i budowanie cyfrowej administracji.

    – Mobilność przenika całą gospodarkę. Szacuje się, że jej wpływ będzie rósł o 70–80 mld dolarów rocznie. W Polsce mamy w tej chwili 56 milionów aktywnych kart SIM, a z sieci stacjonarnej korzysta już tylko 5 milionów ludzi. To pokazuje, jaką przepaść pokonaliśmy w ciągu zaledwie kilku lat. Około 96 procent dużych przedsiębiorstw, prawie 80 procent średnich i 70 procent małych firm wykorzystuje obecnie usługi mobilne do prowadzenia biznesu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Anna Streżyńska, minister cyfryzacji.

    Z danych raportu PwC wynika, że wkład operatorów telekomunikacji mobilnej w polskie PKB to ponad 26,5 mld zł rocznie. Technologie mobilne nie tylko podnoszą produktywność rodzimych przedsiębiorstw, lecz także przyczyniają się do powstawania nowych produktów, usług i branż.

    Mobilność wpływa na rozwój sektora energetycznego, branżę transportową i logistykę, umożliwia rozwój inteligentnych miast i regionów. Jest wykorzystywana w wielu gałęziach gospodarki i w podmiotach użyteczności publicznej, takich jak e-zdrowie czy edukacja. Przykładowo, technologie mobilne pozwalają na bieżące monitorowanie zdrowia publicznego albo prowadzenie działalności edukacyjnej poza siedzibami ośrodków szkolnych – wylicza minister cyfryzacji.

    Technologie mobilne będą w najbliższych latach kluczowe dla rozwoju gospodarczego. Do 2020 roku operatorzy telekomunikacyjni planują inwestycje na łączną kwotę 23,2 mld zł, które mają na celu zapewnienie Polakom dostępu do nowoczesnych usług mobilnych. Do 2023 roku zasięg sieci mobilnej obejmie cały kraj, a dostęp do szerokopasmowego internetu będą mieć wszystkie gospodarstwa domowe. Dzięki tym inwestycjom znacząco wzrośnie konkurencyjność polskiej gospodarki, a powszechny dostęp do technologii mobilnych może podnieść polskie PKB nawet o 2 proc. – szacują ekonomiści.

    – Sektor telefonii mobilnej to bardzo istotna część polskiej gospodarki, która umożliwia wzrost innym branżom i wprowadzanie nowych, innowacyjnych produktów i usług. Na ten element postawiono akcent w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, można więc powiedzieć, że bez sieci telekomunikacyjnych i technologii mobilnych prognozy gospodarcze będą trudne do zrealizowania – zauważa Ireneusz Piecuch, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji.

    Eksperci PwC podkreślają fakt, że sektor telefonii mobilnej tworzy w tej chwili 137 tys. miejsc pracy, z których ponad 40 tys. przypada na nowoczesny przemysł. Pod względem wielkości zatrudnienia jest to liczba porównywalna do całej branży motoryzacyjnej w Polsce. Ponadto mobilne technologie wpływają na rozwój innych branż i przyspieszają cyfryzację gospodarki. W ciągu najbliższych pięciu lat odsetek przedsiębiorstw, które będą musiały wykazać się wysokim poziomem cyfryzacji, żeby skutecznie konkurować na rynku, urośnie z obecnych 33 do 72 proc. Eksperci zaznaczają, że aby uczestniczyć w globalnym wyścigu technologicznym polskie firmy muszą mieć zapewniony dostęp do infrastruktury mobilnej.

    Usługi mobilne są również kluczowe z punktu widzenia nowoczesnego państwa i e-administracji. Według rządowych założeń w 2020 roku około połowa Polaków i blisko 95 proc. firm będzie załatwiać większość spraw urzędowych za pośrednictwem internetu. Cyfryzacja usług publicznych wymaga dobrze rozwiniętej infrastruktury mobilnej.

    – Uruchomiliśmy środki, które w programie operacyjnym Polska Cyfrowa są przeznaczone na szerokopasmowy internet. W odróżnieniu od pierwszego naboru teraz usługi komórkowe i usługi mobilne są równouprawnione, czyli inwestorzy mogą pozyskiwać dotacje, a ostatnio uruchomiliśmy też instrumenty zwrotne – mówi Anna Streżyńska.

    Piotr Arak, główny badacz ośrodka analitycznego Polityka Insight, które zorganizowało spotkanie przedstawicieli branży telekomunikacyjnej z minister Anną Streżyńską, wiceministrem rozwoju Jerzym Kwiecińskim oraz prezesem UKE Marcinem Cichym, zauważa, że polskie firmy wciąż jeszcze w niewielkim stopniu korzystają z nowoczesnych, zaawansowanych technologii mobilnych i nadal nie wykorzystują w pełni możliwości, które stwarza powszechny dostęp do internetu i sieci mobilnej. Dlatego jednym z kluczowych wyzwań Ministerstwa Cyfryzacji w najbliższych latach będzie budowanie kompetencji cyfrowych wśród przedsiębiorców.

    – O ile korzystanie ze smartfonów jest powszechne, o tyle polscy przedsiębiorcy wciąż w niewielkim stopniu korzystają z zaawansowanych funkcji, które stwarzają technologie mobilne i nowoczesne usługi hardware’owe. Kompetencje cyfrowe są na niskim poziomie i trzeba się zastanowić, jak zachęcić przedsiębiorców, aby w większym stopniu korzystali z możliwości technologii, szukali klientów w social media, oferowali swoje usługi w internecie – mówi Piotr Arak.

    Analityk Polityka Insight zwraca również uwagę na to, że większa obecność polskich firm w sieci i lepsze wykorzystanie mobilnych technologii może dodatnio wpłynąć na eksport.

    – W momencie, w którym dany produkt czy usługa oferowana na polskim rynku trafi do internetu, równie dobrze będzie można je sprzedawać za granicą. To niestety nadal jest w Polsce mało popularne – mówi Piotr Arak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

     Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

    Infrastruktura

    Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

    Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

    IT i technologie

    Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

    Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.