Mówi: | dr hab. Waldemar Rogowski |
Funkcja: | profesor SGH, główny analityk Biura Informacji Kredytowej |
Mikroprzedsiębiorcy zaciągnęli w tym roku o 30 proc. kredytów mniej. Akcja kredytowa powoli się ożywia, ale wciąż jest dużo słabsza niż rok temu
W lipcu br. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom o 37 proc. mniej kredytów w ujęciu liczbowym i o prawie 28 proc. w ujęciu wartościowym w porównaniu z lipcem ubiegłego roku. W porównaniu jednak do czerwca br. widoczny jest już dynamiczny wzrost w większości segmentów rynku. Pogarsza się za to indeks jakości kredytów dla mikroprzedsiębiorców, co oznacza, że firmy mają coraz więcej kłopotów ze spłatą zobowiązań. – Może to w przyszłości wpłynąć na politykę banków wobec małych firm i ograniczyć finansowanie tego segmentu gospodarki – mówi dr hab. Waldemar Rogowski, profesor SGH, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
– Akcję kredytową skierowaną przez banki do mikroprzedsiębiorców w pierwszych siedmiu miesiącach 2020 roku można podzielić na trzy okresy: normalny – od stycznia do połowy marca, okres lockdownowy, czyli marzec, kwiecień i początek maja, oraz okres rozmrażania gospodarki. W tym czasie, w ujęciu rok do roku, niestety akcja kredytowa banków bardzo spadła, bo aż o 32,6 proc. W siedmiu pierwszych miesiącach 2020 roku banki łącznie udzieliły około 74 tys. kredytów na kwotę 9,18 mld zł – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. Waldemar Rogowski.
Spadki dotyczą praktycznie wszystkich segmentów produktów. W segmencie kredytów inwestycyjnych w okresie styczeń–lipiec banki udzieliły 5 tys. kredytów, co oznacza spadek o prawie 31 proc. W ujęciu wartościowym kredyty inwestycyjne opiewały na 1,38 mld zł (spadek o prawie 42 proc.). W przypadku kredytów obrotowych było ich 25,8 tys. (spadek wyniósł 31,7 proc.), a opiewały łącznie na prawie 4 mld zł, czyli o 26 proc. mniej niż przed rokiem. Kredytów w rachunku bieżącym było ok. 20,6 tys. na kwotę około 2,5 mld zł (spadek o ok. 27 proc.).
– W ujęciu wartościowym w okresie pierwszych siedmiu miesięcy 2020 roku duże spadki dotyczyły właściwie wszystkich sektorów kredytobiorców, czyli usług, budownictwa i handlu, ale najwyższa ujemna dynamika dotyczyła kredytów udzielanych mikroprzedsiębiorcom sektora przemysłowego, bo tam spadek wynosi około 34 proc. Z kolei w budownictwie dynamika spadku była najniższa – w tej branży banki udzieliły ok. 25 proc. mniej kredytów – dodaje analityk BIK.
Jak podkreśla, widać już pewne symptomy wzrostu akcji kredytowej. W lipcu w stosunku do czerwca tego roku banki udzieliły o 30 proc. więcej kredytów na kwotę wyższą o jedną piątą. W ujęciu liczbowym było to najbardziej widoczne w odniesieniu do kredytów udzielanych firmom z sektora usług (+35 proc.) oraz handlu (+30,9 proc.).
– Także w ujęciu wartościowym najwyższe dynamiki dotyczą kredytów udzielanych w sektorach usług i handlu – wzrost wyniósł odpowiednio 22,3 proc. i 20,4 proc. lipiec 2020 do czerwca 2020 roku. Są to pierwsze symptomy ożywienia akcji kredytowej dla mikroprzedsiębiorców, ale tylko w ujęciu miesiąc do miesiąca tego roku – mówi dr hab. Waldemar Rogowski.
W ujęciu miesięcznym poprawia się również Indeks Jakości Portfeli Kredytów udzielonych mikroprzedsiębiorcom. Ten wskaźnik pozwala ocenić, jak firmy radzą sobie ze spłatą zaciągniętych zobowiązań. Wciąż jednak jest on na wysokim poziomie. Niekorzystnie wypadają kredyty obrotowe, gdzie indeks szkodowości wyniósł w lipcu 13,8 proc. Z kolei w ujęciu sektorowym najgorzej ze spłatą kredytów radzą sobie firmy usługowe, a dodatkowo indeks dla kredytów mikroprzedsiębiorców świadczących usługi uległ wyraźnemu pogorszeniu (wzrost szkodowości o 1,69 proc.). W ostatnich 12 miesiącach polepszył się jedynie Indeks Jakości Kredytów mikroprzedsiębiorców z sektora budowlanego.
– Niepokojącym zjawiskiem jest stałe pogarszanie się odczytu Indeksu Jakości Portfeli Kredytów dla mikroprzedsiębiorców. Obserwujemy to zjawisko już od pięciu lat – zauważa analityk BIK. – W 2016 roku średnia wartość indeksu dla wszystkich kredytów udzielanych małym firmom wynosiła 4,84 proc. Lipcowy odczyt wyniósł 6,8 proc. Wzrost szkodowości, który nastąpił w ciągu tych pięciu lat i dalej jest widoczny, może powodować dużą ostrożność banków w zakresie udzielania kredytów małym firmom. Mam na myśli wzrost ceny, czyli marży za ryzyko kredytowe, a ponadto większe mogą być również oczekiwania co do jakości przedstawianych zabezpieczeń.
Zdaniem ekonomisty może to w konsekwencji istotnie ograniczyć finansowanie mikroprzedsiębiorstw, które są szczególnie ważne w czasie odmrażania gospodarki i mogą istotnie przyczynić się do powrotu na ścieżkę wzrostu gospodarczego.
Niepewna przyszłość rynku kredytowego. Dalsze zaostrzanie polityki przez banki może zachwiać całą gospodarką
Polskie banki zaakceptowały ponad 1 mln wniosków o wakacje kredytowe. Zdecydowana większość to klienci indywidualni
Kredyty gotówkowe w dużej zapaści. Polacy mają coraz więcej problemów ze spłatą swoich zobowiązań
Czytaj także
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
- 2024-04-16: Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-01: Mały wybór mieszkań na rynku zwraca inwestorów w kierunku domów. Ceny materiałów budowlanych przestały drożeć w szybkim tempie
- 2024-02-27: W centralnych dzielnicach Warszawy brakuje biur do wynajęcia. W budowie jest najmniej powierzchni biurowej od 14 lat
- 2024-02-21: Uzgodniono szczegóły dyrektywy ds. jakości powietrza. Nowe normy zaczną obowiązywać w 2030 roku
- 2024-03-07: Polski Czerwony Krzyż: Ponad 8 tys. zgłoszeń zaginionych osób w związku z wojną w Ukrainie. W toku jest ok. 300 postępowań
- 2024-03-01: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Może po konkursie Miss World otworzą się perspektywy na pracę w telewizji. Chciałabym poprowadzić jakiś program
- 2024-02-09: Nieznaczne obniżki stóp procentowych możliwe w II połowie roku. Za stopniowymi cięciami przemawiają umacniający się złoty i zwalniająca inflacja
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.