Mówi: | Artur Tomaszewski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | DNB Bank Polska |
Od 2005 r. w Polsce ubyło prawie 100 tys. sklepów. Handel będzie jednak dynamicznie rósł
Choć w ciągu ostatniej dekady o ponad jedną piątą zmalała liczba sklepów, handel detaliczny będzie nadal rósł 6 proc. rocznie – wynika z raportu przygotowanego przez DNB Bank Polska i Deloitte. Handel hurtowy będzie się rozwijał nawet szybciej, głównie dzięki eksportowi. Sprzedaż w internecie stanowi na razie tylko 3 proc. rynku, ale może rosnąć nawet ponad 20 proc. rocznie w najbliższych latach.
– Wyniki handlu zależą od tego, ile mają do wydania klienci indywidualni. Ponieważ planujemy wzrost PKB, szacujemy, że handel detaliczny będzie rósł w tempie jednocyfrowym, około 6 proc. rocznie – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Artur Tomaszewski, prezes zarządu DNB Bank Polska. – Handel hurtowy jest silnie powiązany z polskim eksportem, który dynamicznie rośnie i będzie rósł. Dlatego w handlu hurtowym szacujemy wzrosty przekraczające 10 proc. nawet w najbliższych dwóch latach.
Tomaszewski przypomina, że handel to najważniejszy sektor polskiej gospodarki. Niemal 30 proc. PKB kraju pochodzi z tego obszaru (razem z firmami pośrednio związanymi z handlem). W handlu i sektorach powiązanych pracuje też 3,6 mln osób, czyli ponad jedna czwarta zatrudnionych w Polsce.
W ostatnich dwóch latach w handlu nastąpiło nieznaczne spowolnienie. Pomimo tego w niektórych sektorach wzrosty nadal były znaczące. Wyroby tekstylne i sprzęt elektryczny sprzedawały się o ponad 20 proc. lepiej. Wzrosty zanotowały także sklepy z żywnością (24 proc.), choć ten wskaźnik nie obejmuje małych sklepów osiedlowych.
Tomaszewski dodaje, że w handlu panuje duża konkurencja, więc należy spodziewać się poszerzenia działalności przez największych graczy.
– Najwięksi gracze wykazują się niewielkimi marżami i starają się rozepchnąć na rynku po to, żeby je zwiększyć. Z jednej strony wchodzą sami w produkcję pod swoimi markami, w których są wyższe marże, z drugiej strony obserwujemy trend wejścia hurtowników do handlu detalicznego, przykładem tego mogą być firmy pośredniczące w sprzedaży farmaceutyków, które budują swoje sieci aptek. W marży detalicznej mamy nieco wyższą marżę niż w hurcie – tłumaczy Tomaszewski.
Dodaje, że coraz większy wpływ na handel będzie miał e-commerce. Na razie handel elektroniczny to tylko 3 proc. całego rynku – trzykrotnie mniej niż w Europie Zachodniej. Ale Tomaszewski spodziewa się utrzymania, a nawet zwiększenia dynamiki wzrostu tego sektora, która już teraz przekracza 20 proc. rocznie.
Choć podstawowymi czynnikami wpływającym na rozwój handlu pozostają dochody konsumentów oraz wzrost eksportu (zwłaszcza dla handlu hurtowego), to dużą rolę odgrywają też nowe technologie. Rozwój dostępu do internetu, technologii GPS czy np. trójwymiarowych drukarek zwiększają dynamikę handlu. Wciąż potrzebne są inwestycje w infrastrukturę i logistykę.
– Nie mamy profesjonalnego lotniska cargo, miało powstać między Łodzią a Warszawą, to byłby bardzo ciekawy projekt, który wspierał chociażby wyjście polskich firm handlowych za granicę. To jest moim zdaniem kluczowy element – ocenia Tomaszewski.
Pomimo dużego rozwoju sklepów wielkopowierzchniowych, które mają już niemal 50 proc. udziału w całkowitej powierzchni handlowej w Polsce, małe sklepy osiedlowe nie mają się czego obawiać. Tomaszewski zwraca uwagę na to, że coraz bardziej zapracowani Polacy cenią sobie szybkie i wygodne zakupy w przystępnej cenie, na czym poza sklepami osiedlowymi korzystają też rozszerzające swoją ofertę dyskonty.
– Przez jeszcze wiele najbliższych lat nasze podstawowe potrzeby będziemy zaspokajać w tych sklepach. Trudniej będą miały sklepy wielkopowierzchniowe, bo tam mamy do czynienia z nasyconym rynkiem. Jest ono wyższe niż nawet na najbardziej rozwiniętych rynkach zachodniej Europy – ocenia Tomaszewski.
Czytaj także
- 2025-04-17: Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-03-21: Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-03-19: Rekordowy eksport polskiej żywności. Koszty produkcji będą jednak rosły z powodu zmieniających się norm wraz z wprowadzaniem Zielonego Ładu
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.