Mówi: | Artur Soboń |
Funkcja: | sekretarz stanu |
Firma: | Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju |
2,5 mln użytkowników wieczystych stało się właścicielami gruntów. W najbliższych miesiącach otrzymają urzędowe poświadczenie
Od 1 stycznia br. użytkowanie wieczyste gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe automatycznie przekształciło się we własność. Ok. 2,5 mln właścicieli domów jednorodzinnych i mieszkań, którzy byli użytkownikami wieczystymi, z mocy prawa uwłaszczyło się na gruncie, na którym znajduje się ich nieruchomość. Maksymalnie w ciągu roku powinni otrzymać urzędowe poświadczenie przekształcenia. Płaconą dotychczas opłatę za użytkowanie wieczyste zastąpi tzw. opłata przekształceniowa, odprowadzana w 20 rocznych ratach. W przypadku jednorazowej spłaty można skorzystać z dużej ulgi.
– Użytkowanie wieczyste przechodzi do historii. To relikt PRL-u, nieprzystający do gospodarki rynkowej. Użytkowanie wieczyste było ustanawiane pod budownictwo mieszkaniowe w okresie PRL-u, kiedy nikt nie miał wyodrębnionych mieszkań, nikt nie był właścicielem mieszkania, bo własności była kolektywna, stąd i grunt był w użytkowaniu wieczystym. Obecnie zaś mamy kuriozalną sytuację, w której jesteśmy właścicielem mieszkania czy domu, ale nie jesteśmy właścicielem gruntu – i z tym raz na zawsze kończymy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Artur Soboń, sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju.
Zgodnie z ustawą, która weszła w życie 5 października 2018 roku, z początkiem stycznia użytkowanie wieczyste gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe automatycznie przekształciło się we własność. To oznacza, że właściciele domów jednorodzinnych i mieszkań, którzy byli użytkownikami wieczystymi, automatycznie uwłaszczyli się na gruncie, na którym znajduje się ich nieruchomość. Według danych Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, nowe przepisy obejmą ok. 2,5 mln osób, które dotychczas co roku płaciły opłatę za użytkowanie wieczyste gruntu w wysokości 1 proc. jego wartości.
– Po 1 stycznia żaden Polak nie musi się już zastanawiać, co by było, gdyby umowa użytkowania wieczystego wygasła, bo automatycznie staje się właścicielem. Ta własność jest związana z odpłatnością, aby to rozwiązanie było w pełni zgodne z Konstytucją i zasadami państwa prawa. Jednak płatność jest ograniczona w czasie – jest to 20 opłat rocznych, przy których można skorzystać z bonifikat – mówi Artur Soboń.
Zgodnie z ustawą dotychczasowi użytkownicy wieczyści stają się właścicielami (bądź współwłaścicielami) gruntów z automatu i nie muszą robić w zasadzie nic. Płaconą do tej pory opłatę za użytkowanie wieczyste zastąpi tzw. opłata przekształceniowa. Będzie odprowadzana w 20 rocznych ratach. Ich wysokość równa się opłacie rocznej z tytułu użytkowania wieczystego, która obowiązywałaby w dniu przekształcenia, czyli 1 stycznia 2019 roku.
W przypadku jednorazowej spłaty ustawa zakłada bonifikaty dla właścicieli domów i mieszkań. W przypadku państwowych gruntów jej wysokość sięga 60 proc., natomiast samorządy mają możliwość samodzielnego określenia wysokości takiej ulgi.
– Jedno jest pewne – po likwidacji użytkowania wieczystego żaden użytkownik wieczysty nie dostanie już z urzędu miasta informacji, że jego stawka opłaty wzrosła np. o 500 proc. – podkreśla Artur Soboń.
W ciągu 12 miesięcy dotychczasowi użytkownicy wieczyści powinni otrzymać urzędowe zaświadczenie, które będzie potwierdzać przekształcenie użytkowania wieczystego we własność. Zostanie wysłane na adres wskazany w ewidencji gruntów i budynków. Zaświadczenia z urzędu otrzymają sądy rejonowe, które na tej podstawie będą musiały dokonać odpowiednich wpisów w księgach wieczystych.
– W tym zaświadczeniu właściciele mieszkań i domów, którzy uwłaszczyli się na danym gruncie, otrzymają informacje o wysokości opłaty za przekształcenie. Ona nie będzie ani o złotówkę wyższa niż ta, którą płacili za użytkowanie wieczyste. Nie ma mowy o żadnych dodatkowych opłatach. Ci, którzy będą mogli i chcieli skorzystać z bonifikaty, po otrzymaniu zaświadczenia składają odpowiedni wniosek i wówczas Urząd Miasta wyliczy im kwotę, którą powinni zapłacić, a sprawa będzie załatwiona raz na zawsze – mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju.
Czytaj także
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.