Mówi: | Prof. Jerzy Buzek |
Funkcja: | Europoseł, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego |
Prof. Buzek: Będziemy walczyć w PE o wysoki budżet unijny
Rozmów na temat unijnego budżetu ciąg dalszy. Dziś w Brukseli ministrowie ds. europejskich państw UE spotkają się w Brukseli, by omówić schemat negocjacyjny. Negocjacje ruszą pełną parą od 1 lipca.
W negocjacjach nowej perspektywy finansowej na lata 2014-2020 Polska będzie walczyć nie tylko o utrzymanie wysokości unijnego budżetu, zaproponowanej przez Komisję Europejską, ale również o utrzymanie funduszy na politykę spójności. Według projektu Brukseli we wspólnym budżecie znajdą się 972 mld euro. Gdyby propozycja została przyjęta, Polska mogłaby liczyć nawet na 80 mld euro.
Jak podkreśla prof. Jerzy Buzek, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego, naturalnymi sprzymierzeńcami Polski w tej walce będą kraje regionu Europy Środkowo-Wschodniej, które też są beneficjentami unijnych środków.
- Kiedyś zwolennikami tej polityki były także kraje Południa. Grecy czy Portugalczycy dostają na ogół znacznie więcej pieniędzy niż wkładają do budżetu, ale teraz brakuje im pieniędzy na wkład własny do inwestycji finansowanych z UE. To jest zwykle ok. 20-30 proc. wartości inwestycji, bo aż 70-80 proc. to są pieniądze unijne, ale nawet takich pieniędzy nie mają w budżecie - wyjaśnia prof. Jerzy Buzek.
Przeciwna takiemu stanowisku jest koalicja kilku państw, z Niemcami na czele, które do unijnej kasy oddają najwięcej pieniędzy. Postulują one oszczędności w wysokości 100 mld euro, głównie w polityce spójności. Jednak zdaniem byłego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, Polska ma szanse na stworzenie silnej koalicji.
- Mam nadzieję, że w ramach dyskusji uda nam się zmobilizować w Parlamencie Europejskim, a także polskiemu rządowi, silną koalicję za w miarę bogatym budżetem na nasze obecne możliwości. - ocenia były przewodniczący PE.
Szczególnie, że z koalicji płatników netto może wycofać się Francja. Nowy prezydent Francois Hollande zapowiedział podczas szczytu UE w ubiegłym tygodniu, że będzie walczył o uwzględnienie w budżecie nie tylko dużych nakładów na Wspólną Politykę Rolną, ale również na politykę strukturalną.
Prof. Jerzy Buzek uważa, że unijnych liderów powinien przekonać argument, że nowy budżet ma służyć przede wszystkim wzrostowi. Jak dodaje, 95 proc. wydatków z budżetu będzie przeznaczone na pobudzanie wzrostu. Pozostałe 5 proc. to koszty administracyjne.
- Prawie całość idzie na wzrost, na infrastrukturę, na doszkalanie pracowników, na nasze bezpieczeństwo, które jest ważne również dla gospodarki, wspólną politykę zagraniczną, na naszych sąsiadów, którym chcemy ożywić gospodarkę po to, abyśmy mogli z nimi handlować oraz na badania i rozwój. Bez innowacyjnych badań, bez konkurencyjności nie będziemy tworzyli miejsc pracy, nie będziemy mieli wysokiego wzrostu - wyjaśnia prof. Jerzy Buzek.
Przekonywaniem państw UE do słuszności polityki strukturalnej, z której korzyści czerpią również płatnicy netto, zajmuje się od kilku tygodni Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Minister Elżbieta Bieńkowska odbyła już kilka podróży po stolicach europejskich i planuje kolejne.
– To nie jest tak, że my mówimy innym językiem. My mówimy dokładnie to samo, co Niemcy, kraje skandynawskie czy Brytyjczycy, że trzeba te pieniądze wydawać efektywnie, a nie tylko efektownie, oglądając kilka razy każdą monetę z każdej strony. Chodzi o to, żeby ludzie zobaczyli, że polityka spójności to jest polityka dla nich samych. Jeżeli się ścina politykę regionalną w Polsce, w Czechach i na Słowacji, to się ścina miejsca pracy w Niemczech, Szwecji i Holandii – wyjaśniła Elżbieta Bieńkowska podczas rozmowy z Newserią.
Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez MRR, z każdego euro, zainwestowanego przez UE-15 w realizację polityki spójności w Grupie Wyszehradzkiej, wraca do nich ok 61 centów z tytułu dodatkowego eksportu.
- Należy konstruować politykę strukturalną Unii Europejskiej w taki sposób, żeby większość krajów była zainteresowana polityką regionalną, spójności i funduszami strukturalnymi. To się da tak skonstruować, również pod kątem innowacyjności, pod kątem energoefektywności. Tym są zainteresowani wszyscy - dodaje prof. Jerzy Buzek.
Podczas dzisiejszego spotkania ministrowie ds. europejskich omówią schemat negocjacyjny. Konkretne rozmowy rozpoczną się już pod koniec czerwca, podczas unijnego szczytu przywódców państw. Na tym spotkaniu duńska prezydencja zda relację z dotychczasowych wstępnych prac na poziomie ministerialnym. Od lipca, wraz z przejęciem prezydencji przez Cypr, prace nad kształtem budżetu mają ruszyć pełną parą. Efekty spodziewane są w grudniu.
Czytaj także
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-23: M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
- 2025-01-21: Przyszłość relacji transatlantyckich wśród głównych tematów posiedzenia PE. Europa jest gotowa do współpracy
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Plastikowe opakowania żywności dominują w europejskich marketach. 40 proc. z nich można usunąć lub zastąpić
65 proc. produktów spożywczych i napojów w europejskich supermarketach jest sprzedawanych w plastikowych opakowaniach. W Polsce ten odsetek jest podobny. Jak wynika z raportu DS Smith „Material Change Index”, w przypadku 40 proc. opakowań zawierających tworzywa sztuczne w Polsce, plastik można by wyeliminować, usuwając go całkowicie lub zastępując go zrównoważonymi alternatywami, np. tekturą czy opakowaniami biodegradowalnymi. W Polsce tylko 22 proc. firm spożywczych planuje w nadchodzącym roku zmiany w opakowaniach.
Transport
Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
Polska jest jednym z najważniejszym rynków dla Ryanaira. Irlandzka linia w letnim rozkładzie lotów na 2025 roku będzie obsługiwał ponad 300 tras, w tym 23 nowe kierunki, przede wszystkim na południe Europy. Rekordowy letni rozkład lotów Ryanair w Polsce będą obsługiwać 44 samoloty bazujące na polskich lotniskach. W tym roku, pierwszy raz w historii, przewoźnik oferuje ponad 20 milionów miejsc.
Polityka
M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne
Alaksandr Łukaszenka rządzi Białorusią już 30 lat, 26 stycznia będzie się ubiegał o siódmą kadencję. W nadchodzących wyborach nie będzie niezależnych obserwatorów i demokratycznych kandydatów opozycji. Poprzednie wybory, w 2020 roku, zakończyły się masowymi protestami i olbrzymimi represjami, a w 2024 roku przybrały jeszcze na sile. – Tylko twarda i zdecydowana postawa jest w stanie zmienić sytuację u naszego wschodniego sąsiada – ocenia europosłanka Małgorzata Gosiewska.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.