Mówi: | Marcin Kwiatkowski |
Funkcja: | psycholog sportu |
Firma: | Sport and Minds |
O medalu olimpijskim często decydują milimetry i ułamki sekund. Oprócz przygotowania fizycznego i taktycznego niezbędny jest też trening mentalny i odporność na stres
Medal olimpijski to dla większości sportowców spełnienie marzeń i ukoronowanie kariery. Często przygotowują formę latami właśnie pod konkretny start na igrzyskach. Oprócz przygotowania fizycznego i technicznego równie ważny jest trening mentalny. – Ta część psychiczna w moim odczuciu to jest około 10–15 proc. wartości zawodnika – przekonuje Marcin Kwiatkowski, psycholog sportu, właściciel Sport and Minds. Szczególnie istotne w kontekście występu na igrzyskach olimpijskich są odporność na stres i umiejętność radzenia sobie z presją.
– Psychika sportowca paradoksalnie odgrywa rolę niedużą i bardzo dużą. Część psychiczna to jest około 10–15 proc. wartości zawodnika, obok przygotowania ogólnorozwojowego, technicznego czy taktycznego. W sporcie decydują często milimetry, centymetry czy dziesiąte części sekundy. Przy tak małych różnicach między sportowcami, którzy są wybitni, a tymi, którzy prezentują podstawowy poziom, każdy procent będzie odgrywał rolę. Obecnie sportowcy chętnie sięgają po elementy niezwiązane z treningiem podstawowym i tu psychologia sportu jak najbardziej znajduje swoje miejsce – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Kwiatkowski.
Pokazują to choćby dobiegające końca zimowe igrzyska w Pekinie. Amerykańska alpejka Mikaela Shiffrin według części komentatorów miała przywieźć trzy złote medale. Tymczasem w swoich dwóch koronnych konkurencjach wypadła z trasy już na samym początku. Sama przyznała, że presja była zbyt duża. W biathlonowej sztafecie mężczyzn pewni złota byli Rosjanie. W ostatnim strzelaniu roztrwonili jednak blisko minutową przewagę, a dwie karne rundy sprawiły, że mogli już walczyć tylko o brąz.
– Te podstawowe mechanizmy, wzory, techniki powinniśmy opanować w okresach przygotowawczych, a igrzyska olimpijskie są momentem, w którym pokazujemy to, co wytrenowaliśmy. Oczywiście psychologicznie jest to wyzwanie. Takie wydarzenie mamy raz na cztery lata i towarzyszy mu duża presja, szczególnie jeżeli to jest nasza pierwsza olimpiada. Natomiast jeżeli sportowiec przygotowuje się regularnie w tym okresie przedolimpijskim, to w większości przypadków jest w stanie zastosować te techniki psychologiczne w stopniu, z którego jest zadowolony – tłumaczy właściciel Sport and Minds.
Trening mentalny ma ogromne znaczenie podczas sytuacji stresujących. Pokazał to choćby przypadek Natalii Maliszewskiej, reprezentantki Polski w łyżwiarstwie szybkim. Przez ogromne zamieszanie związane z testami na koronawirusa zawodniczka została ostatecznie cofnięta ze startu w swojej koronnej konkurencji, gdzie była jedną z faworytek do medalu. Mimo tego potrafiła się zmobilizować podczas innych startów. Także skoczek narciarski Kamil Stoch, który boleśnie przeżył miejsce tuż za podium podczas indywidualnego konkursu na dużej skoczni, potrafił równie mocny wrócić dwa dni później w konkursie drużynowym.
– Nie mówimy tu tylko o medalistach olimpijskich, bo celem nie zawsze jest medal. Chodzi o to, żebyśmy podczas startu głównego wystartowali na swoim najwyższym możliwym poziomie. Jeżeli osiągamy swój wysoki poziom, to powinniśmy być zadowoleni przede wszystkim pod kątem psychologicznym. Bo psychologia nie służy temu, żebyśmy byli lepsi, niż jesteśmy, tylko żebyśmy nie byli słabsi, niż jesteśmy – przekonuje ekspert psycholog sportu.
Sportowcy są coraz częściej świadomi, że do osiągnięcia sukcesu konieczne jest wsparcie psychologa. Na taki krok decydują się zarówno wyczynowcy, jak i ci, którzy dopiero rozpoczynają profesjonalną karierę, a w przypadku młodych zawodników – ich rodzice. O ile jeszcze kilkanaście lat temu tego typu współpraca była oceniana w kategorii ciekawostki, teraz stała się czymś oczywistym.
– Praca psychologa sportu składa się z kilku podstawowych elementów. To, w czym my się specjalizujemy jako Sport and Minds, pracując z Polskim Komitetem Olimpijskim, to m.in. badania, diagnoza i monitoring psychomotoryczny. Zajmujemy się w bardzo dużym stopniu badaniami w oparciu o nowoczesne technologie, chociażby takie jak znane przy tworzeniu gier komputerowych analiza ruchu 3D czy śledzenie ruchu gałki ocznej (eye tracking), ale badamy też czas reakcji, koordynację wzrokowo-ruchową. To są parametry, które możemy trenować – wyjaśnia Marcin Kwiatkowski.
Drugi bardzo duży obszar to radzenie sobie ze stresem i koncentracja uwagi, czyli elementy tradycyjnie kojarzone z pracą z psychologiem.
– W swojej pracy przekładamy to na liczby. Ktoś mówi nam, że odczuwa określony poziom stresu i to jest jedno, natomiast my byśmy chcieli to zbadać, zmierzyć, przenieść na fale mózgowe, pracę serca, rytm oddechowy i na napięcie mięśni przy wykonywaniu czynności. Staramy się maksymalnie zobiektywizować elementy psychologiczne, a nowoczesna technologia daje takie możliwości – podkreśla właściciel Sport and Minds.
O znaczeniu psychologii w sporcie eksperci rozmawiali podczas jednego z ostatnich Thursday Gathering. To cykliczne eventy, gromadzące w każdy czwartek w warszawskim Kampusie Innowacji w Varso Place społeczność innowatorów, osoby zainteresowanie technologiami, innowacjami i nowinkami z różnych dziedzin życia. Organizatorem bezpłatnych i otwartych dla wszystkich spotkań jest Fundacja Venture Café Warsaw.
Czytaj także
- 2025-03-12: Przyspiesza proces wstąpienia Mołdawii do UE. Unia przeznaczy dla tego kraju ponad 1,8 mld euro wsparcia
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-03-13: Co trzeci wypadek na kolei powoduje kierowca samochodu. Wciąż za mało skrzyżowań bezkolizyjnych
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-01-30: Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
- 2025-01-22: Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.