Mówi: | Dariusz Śpiewak |
Funkcja: | Wiceprezes ZUS ds. IT |
ZUS uruchamia dwa nowe call center. Chce przyspieszyć obsługę klientów.
By usprawnić obsługę klientów, ZUS chce jeszcze w tym roku uruchomić dwie kolejne lokalizacje call center i podwoić liczbę konsultantów. Wszystko przez rosnące zainteresowanie usługami Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS-u, w którym w pierwszym kwartale tego roku konsultanci obsłużyli więcej połączeń niż w całym 2012 r. Centralizacja usług telefonicznych przyniosła już wiele milionów złotych oszczędności.
Jeszcze nie wiadomo, gdzie dokładnie powstaną nowe centra. Wiceprezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ds. IT, Dariusz Śpiewak przyznaje, że wybrane jest wstępnie siedem lokalizacji, ale nie ujawnia, o jakie miejscowości chodzi.
– Tam są już budynki ZUS-u, jest infrastruktura. Pozostaje jeszcze kwestia, czy są odpowiednie zasoby, które możemy już wykorzystać do tego, żeby zbudować call center i czy jest odpowiednia możliwość techniczna – wyjaśnia Dariusz Śpiewak w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
Pierwsze nowe centrum powinno wystartować w III kwartale bieżącego roku. Drugie – pod koniec tego roku lub na początku przyszłego. Plany ZUS to efekt dużego zainteresowania, jakim Centrum Obsługi Telefonicznej cieszy się wśród klientów.
– Od połowy 2012 roku, kiedy system wystartował, do końca roku obsłużyliśmy około 300 000 rozmów. Tylko w styczniu obsłużyliśmy więcej niż 150 000 rozmów. To jest dla nas zaskakujące – mówi wiceprezes ZUS ds. IT.
Od momentu uruchomienia Centrum Obsługi Telefonicznej każdy z konsultantów obsłużył już ponad 6 tys. spraw.
– Średnio w miesiącu obsługujemy około 120 000 rozmów – podlicza Śpiewak.
Rozbudowa Centrum Obsługi Telefonicznej jest potrzebna, bo choć czas oczekiwania na połączenie w godzinach szczytu (obecnie ok. 5 min.) jest znacznie krótszy niż np. w Szwecji, to ZUS chce go jeszcze poprawić.
Centrum Obsługi Telefonicznej to jeden z elementów Platformy Usług Elektronicznych ZUS. Dzięki centralizacji obsługi telefonicznej klienci otrzymują jednolitą, dokładną odpowiedź. Obecnie w Centrum jest zatrudnionych 120 konsultantów, którzy pracują w dwóch lokalizacjach: w Mińsku Mazowieckim i Węgrowie (woj. mazowieckie).
Inwestycja w pierwsze dwa centra, finansowana z środków unijnych i wynosząca 6 mln zł, ma się zwrócić w ciągu maksymalnie dwóch lat. ZUS ma nadzieję, że również tym razem uda się pozyskać potrzebne 6 mln zł ze środków unijnych.
Jak przyznaje Śpiewak, popularność call center zaskoczyła nawet sam ZUS. Na bardzo dużą liczbę połączeń w pierwszym kwartale tego roku złożyło się według niego wiele czynników.
– Pojawiła się możliwość składania wniosków abolicyjnych i klienci dzwonili w tej sprawie. Byliśmy przed waloryzacją emerytur i rent, była akcja PIT-owa, czyli wysyłanie PIT-ów i klienci już dzwonili w tych sprawach. Był wdrażany system eWUŚ, a w konsekwencji zaistniała konieczność potwierdzenia ubezpieczenia zdrowotnego. To wszystko wpłynęło na taką ilość ruchu – mówi wiceprezes ZUS-u ds. IT.
Utworzenie dwóch pierwszych centrów nie wiązało się ze zmianą zatrudnienia, bo pracownicy byli przenoszeni z placówek ZUS-u, a nowi zatrudniani w miejsce odchodzących na emeryturę. Urząd chce tak samo postąpić przy otwieraniu nowych centrów. W każdej z dwóch nowych lokalizacji zatrudnienie znajdzie 60 osób. Zyskają również firmy informatyczne, które będą musiały rozbudować infrastrukturę. Nie wiadomo, czy podobnie jak było w przypadku jednostek w Mińsku Mazowieckim i Węgrowie, ZUS wybierze miasta z wyższym bezrobociem.
Sprawę w ZUS-ie przez telefon mogą załatwić zarówno klienci posiadający profil zaufany, jak i ci bez niego. Dla tych pierwszych dostępna jest pełna informacja, m.in. o wysokościach rent i emerytur. Dzięki specjalnemu systemowi rozdzielania ruchu telefonicznego każda sprawa trafia do konsultanta przydzielonego właściwemu tematowi. Poza telefonami konsultanci obsługują też czat internetowy oraz pocztę elektroniczną, choć ten sposób komunikacji wybiera nieporównywalnie mniej osób.
Czytaj także
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-09-09: Coraz więcej młodych ludzi chce zostać rzecznikiem patentowym. Trwa nabór na aplikację rzecznikowską
- 2024-09-05: W 2060 roku emerytura z ZUS może wynieść mniej niż 20 proc. ostatniej pensji. Dobrowolne oszczędzanie na ten cel wciąż mało popularne
- 2024-08-22: Duży zastrzyk finansowy dla sektora zdrowia z KPO. Około 1,2 mld zł trafi na część badawczo-rozwojową i Centra Wsparcia Badań Klinicznych
- 2024-07-30: Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja
- 2024-07-29: Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ćwiczą techniki zabiegowe ratujące życie pacjentów. W centrum szkoleniowym odwzorowywane są najcięższe przypadki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
Europejscy rolnicy sprzeciwiają się umowie między UE a krajami Mercosur w obecnie wynegocjowanym kształcie. Obawiają się, że unijny rynek zostanie zalany przez tanią żywność z Ameryki Południowej, ponieważ tamtejsi rolnicy w przypadku większości produktów nie muszą przestrzegać zasad zrównoważonego rozwoju, które z kolei podnoszą koszty produkcji we wspólnocie. Zdaniem prof. Łukasza Ambroziaka z IERiGŻ – PIB, choć umowa handlowa jako całość w wielu aspektach jest korzystna dla UE, to akurat produkcja rolno-spożywcza może na niej ucierpieć.
Infrastruktura
Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
Bardzo powolny, ale stabilny wzrost na rynku samochodów elektrycznych – tak sytuację swojej branży oceniają firmy, które w niej działają. Zauważają także delikatną zadyszkę spowodowaną dość niską dynamiką rozwoju infrastruktury ładowania względem oczekiwań, co przekłada się na popyt aut. Elektromobilny biznes liczy na działania, które mogłyby pobudzić rynek.
Transport
Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
Sektor przemysłowy jest jednym z głównych emitentów CO2, a jego dekarbonizacja ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia unijnych celów neutralności klimatycznej. Dla przedsiębiorstw, zwłaszcza z branż energochłonnych, oznacza to jednak konieczność modernizacji zakładów i przeprojektowania procesów produkcyjnych. Kluczowe są m.in. ich automatyzacja, cyfryzacja i maksymalne skracanie łańcuchów dostaw, również wewnątrzzakładowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.