Mówi: | dr hab. Mariusz Golecki, prof. UŁ, Rzecznik Finansowy dr hab. Jakub Szczerbowski, prof. UŁ, dyrektor Wydziału Klienta Rynku Bankowo-Kapitałowego, Biuro Rzecznika Finansowego Andrzej Kiciński, zastępca Rzecznika Finansowego |
Polacy coraz częściej spierają się z bankami i ubezpieczycielami. W tym roku do Rzecznika Finansowego wpływa dwa razy więcej skarg
Dynamicznie rośnie liczba wniosków o interwencję Rzecznika Finansowego ze strony klientów banków – wynika z opublikowanej przez niego z okazji jubileuszu pięciolecia instytucji „Białej Księgi”. Według szacunków w tym roku próśb o jego interwencję będzie ponad 10 tys., podczas gdy rok temu było ich mniej niż 5 tys. Najwięcej skarg dotyczy kredytów konsumenckich i walutowych, a także kradzieży pieniędzy z kont klientów, za które banki nie chcą brać odpowiedzialności. – Dynamiczny wzrost liczby skarg klientów sektora finansowego do Rzecznika Finansowego pokazuje, jak społecznie potrzebna jest ta instytucja. Jej kompetencje powinny zostać wzmocnione – uważa pełniący tę funkcję dr hab. Mariusz Golecki.
– Przy okazji dyskusji o roli Rzecznika Finansowego warto by porozmawiać na temat strategii ochrony konsumentów w Polsce, która powinna być realizowana przez różne instytucje, oraz o wzmocnieniu roli Rzecznika Finansowego. Obecne kompetencje pozostawiają pewne pole do niezadowolenia i powinny być wzmocnione, szczególnie w świetle tych zjawisk, z którymi mamy ostatnio do czynienia – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. Mariusz Golecki, profesor Uniwersytetu Łódzkiego, Rzecznik Finansowy.
Jak wskazuje, ochrona praw konsumentów jest bardziej zaawansowana w Stanach Zjednoczonych i wielu krajach UE, gdzie po kryzysie finansowym z 2008 roku zbudowano potężne instytucje, które stoją na straży interesów klientów ubezpieczycieli, banków i towarzystw funduszy inwestycyjnych. Takie instytucje dysponują nie tylko budżetami, lecz także odpowiednimi uprawnieniami, które pozwalają im adekwatnie reagować na nieprawidłowości na rynku.
– W Polsce to jest jeszcze przyszłość, dyskusja dotycząca tej kwestii jest dopiero przed nami. Ale kolejne afery, np. GetBacku, a także związana z oferowaniem przez jeden z banków jednostek uczestnictwa w funduszach, które okazały się piramidą finansową, czy ta dotycząca tzw. polisolokat pokazują, że ten rynek powinien być jednak analizowany w sposób szczególny – mówi Rzecznik Finansowy.
Statystyki potwierdzają, że Polacy mają coraz więcej problemów z instytucjami finansowymi. Z opublikowanej właśnie „Białej Księgi” wynika, że od początku 2016 do końca lipca 2020 roku do Biura Rzecznika Finansowego wpłynęło około 225 tys. wniosków i zapytań od klientów szukających wsparcia, najczęściej w sporach z bankami i ubezpieczycielami. W tej liczbie zawierało się 86 tys. wniosków o tzw. postępowanie interwencyjne i 14 tys. wniosków dotyczących wszczęcia postępowania polubownego. Eksperci udzielili też w tym czasie ponad 125 tys. porad telefonicznych i e-mailowych.
– Odnotowujemy bardzo duży wzrost skarg klientów rynku bankowo-kapitałowego. Szacujemy, że do końca tego roku ten wzrost będzie już na poziomie 80 proc., a do naszego wydziału wpłynie w tym roku ponad 10 tys. skarg. Dla porównania, wcześniej odnotowywaliśmy po około 4–5 tys. spraw – mówi dr hab. Jakub Szczerbowski, profesor Uniwersytetu Łódzkiego, dyrektor Wydziału Klienta Rynku Bankowo-Kapitałowego w Biurze Rzecznika Finansowego.
W latach 2016–2019 liczba wniosków o interwencję wobec firm z sektora bankowo-kapitałowego rosła stabilnie o około 12 proc. rocznie. Tymczasem po siedmiu miesiącach br. takich wniosków było już więcej niż w całym ubiegłym roku (5847 wobec 5561).
Jak podkreśla dr hab. Jakub Szczerbowski, sukcesywnie rośnie liczba skarg dotyczących kredytów konsumenckich, co jest efektem ubiegłorocznego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE, po którym wielu klientów postanowiło ubiegać się o zwrot prowizji i tzw. kosztów pozaodsetkowych w tym popularnym produkcie bankowym. Zgodnie z prawem, jeżeli klient spłaci taki kredyt przed terminem, bank powinien proporcjonalnie rozliczyć wszystkie poniesione przez niego koszty. Jednak w praktyce część instytucji uchyla się od zwrotu należnej klientom części prowizji czy opłat przygotowawczych.
– Drugi temat to tzw. kredyty walutowe, popularnie nazywane frankowymi, chociaż mamy też kredyty w innych walutach. Tu też rośnie liczba skarg, które później przeradzają się w procesy sądowe – mówi dyrektor w Biurze Rzecznika Finansowego. – Kolejnym źródłem rosnącej liczby skarg są też tzw. transakcje nieautoryzowane, czyli kradzieże pieniędzy z kont bankowych przez oszustów, którzy wykorzystują w tym celu internet i aplikacje. To nas bardzo niepokoi, bo tendencja jest rosnąca i wydaje się, że ciężko będzie to zatrzymać.
Nieco stabilniej wygląda sytuacja w segmencie ubezpieczeniowo-emerytalnym.
– Obserwujemy pewną stabilizację liczby wystąpień klientów na rynku ubezpieczeniowym. Wynika to z faktu, że na tym rynku najpierw przez 20 lat w ochronie konsumentów aktywnie uczestniczył Rzecznik Ubezpieczonych, a przez ostatnich pięć lat Rzecznik Finansowy. W tym czasie dokonano kompleksowych zmian, dzięki którym nie mamy już do czynienia z łamaniem prawa, ale obserwujemy kreatywne działanie firm ubezpieczeniowych w zakresie interpretacji już obowiązujących przepisów. Stąd mniejsza liczba skarg – mówi Andrzej Kiciński, zastępca Rzecznika Finansowego.
Rokrocznie do tej instytucji wpływa około 11 tys. skarg dotyczących działania instytucji ubezpieczeniowych. Jednak w szczytowym momencie było ich nawet po ok. 15–16 tys.
– Wówczas królowały ubezpieczenia z funduszami inwestycyjnymi, popularne wtedy UFK, na które było bardzo wiele skarg. Obecnie nastąpiła zmiana tendencji na rynku i obserwujemy przesunięcie akcentu z ubezpieczeń na życie w stronę ubezpieczeń majątkowych. Na nie właśnie Polacy skarżą się najczęściej – wskazuje Andrzej Kiciński.
Duża liczba skarg kierowanych do instytucji Rzecznika Finansowego powoduje, że sięga on po nowe, niewykorzystywane dotąd instrumenty wsparcia klientów w sporach z instytucjami finansowymi, takie jak pozwy o zaniechanie nieuczciwej praktyki rynkowej, pozwy w imieniu klientów czy przystąpienie do spraw po stronie klientów.
– Rzecznik Finansowy jest przede wszystkim wsparciem dla klientów. To nie jest organ administracji, który ma realizować jakąś politykę, ale reprezentować indywidualnych klientów w ich relacjach z bankami i ubezpieczycielami. To wsparcie powinno być większe, ponieważ asymetria między stronami jest większa, a produkty są dla przeciętnego Kowalskiego coraz bardziej niebezpieczne. Również przepisy, które regulują ten sektor, bywają niejasne i często się zmieniają – wskazuje Rzecznik Finansowy.
#BatalieBiznesu

Portret zadłużonych Polaków zmienił się w czasie pandemii. Stali się mniej beztroscy w kwestii finansów

Rynkiem kredytowym rządzi niepewność wywołana pandemią. Banki mogą wrócić do ostrzejszej polityki, zwłaszcza w segmencie mieszkaniowym

Po wyroku TSUE wciąż przybywa procesów frankowych. Zdecydowaną większość spraw w sądach wygrywają frankowicze
Czytaj także
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-22: Rynek agencji PR staje się coraz bardziej rozproszony. Zdecydowanie rośnie liczba jednoosobowych działalności gospodarczych
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2025-04-11: Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.