Newsy

Ministerstwo Zdrowia przedłuża prace nad zmianami w Narodowym Funduszu Zdrowia

2013-05-29  |  06:50

Ministerstwo Zdrowia mimo opóźnień we wdrożeniu zmian w Narodowym Funduszu Zdrowia, nie zmienia zdania co do konieczności likwidacji centrali NFZ. Konsultacje propozycji resortu trwają, a dodatkowe miesiące są potrzebne na dokładne przeanalizowanie i przedyskutowanie nowego modelu funkcjonowania służby zdrowia. Wśród propozycji MZ jest również przekazanie kompetencji wojewódzkim oddziałom funduszu oraz powołanie Urzędu Ubezpieczeń Zdrowotnych, który ma zajmować się wyceną świadczeń. 

Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało, że projekt reformy NFZ będzie gotowy dopiero na początku przyszłego roku, a nie – jak wcześniej zakładano – jeszcze w tym. Póki co, swoich propozycji nie zmienia.  

 – Na tę chwilę zostajemy przy swoim zdaniu, ponieważ propozycje, które do nas wysłano nie przekonały nas do tego, żeby radykalnie zmienić nasze założenia – mówi Agencji Informacyjnej Newseria wiceminister zdrowia Sławomir Neumann.

Jak podkreśla, więcej czasu jest potrzebne, by spokojnie przygotować projekt zmian, zebrać i przeanalizować uwagi uczestników rynku do propozycji resortu. Ministerstwo deklaruje, że jest otwarte na dyskusje.

 – Sztuką jest to, żeby wprowadzać zmiany, które będą akceptowalne społecznie, a nie zmiany, które staną przed pewnym murem oporu czy niechęci. Wolimy poświęcić parę miesięcy, żeby to dobrze przedyskutować niż wprowadzać to i dopychać kolanem te zmiany, bo one potem generalnie rzadko kiedy się udają – uważa wiceminister.

Projekt ustawy o instytucjach systemu ubezpieczenia zdrowotnego zakłada likwidację centrali NFZ oraz utworzenie nowego organu – Urzędu Ubezpieczeń Zdrowotnych, który ma zatwierdzać plany finansowe oraz wyceniać świadczenia oferowane w szpitalach i przychodniach.

 – Sama kwestia likwidacji centrali NFZ ma kilku oponentów, co jest naturalne. Odnośnie innych zmian, to jest kilka koncepcji, które są dalej idące niż my proponujemy, dotyczące większej decentralizacji czy np. przekazania marszałkom nadzoru nad oddziałami funduszu – mówi Neumann. – Tych pomysłów jest sporo, one wszystkie wymagają analizy, nie chcemy odrzucać żadnego pomysłu, bo uważamy, że on jest zły, tylko staramy się go przeanalizować i pokazać wszystkie zalety i wady także tym, którzy te pomysły zgłaszają.

Ministerstwo Zdrowia uważa, że decentralizacja NFZ jest konieczna. W ocenie resortu, zarządzanie centralne Funduszem powoduje, że urzędnikom pracującym w Warszawie trudno jest ocenić, jakie są realne potrzeby udzielania świadczeń zdrowotnych w poszczególnych regionach kraju. Stąd niezbędne jest przekazanie podejmowania decyzji w tych sprawach do osób w regionach, które te potrzeby znają.

Powstać również mają mapy zapotrzebowania zdrowotnego, które na podstawie zebranych danych oraz wcześniej podpisanych kontraktów pokażą, jakie jest zapotrzebowanie na dane świadczenia w konkretnym regionie. Kolejny punkt zmian proponowanych przez resort zdrowia to premiowanie jednostek leczących najszybciej, najbezpieczniej i najefektywniej.

 – Powstają grupy eksperckie, np. przy Pracodawcach RP, które opracowują może nie tyle alternatywne rozwiązania, ale takie, które mogłyby wspomóc proponowaną przez nas reformę. Za kilka tygodni mamy otrzymać efekt tych prac – mówi wiceminister zdrowia.  Moim zdaniem zmiany w systemie są nieuniknione. Nie da się na dłuższą metę akceptować takiego systemu płatnika, jaki jest w Polsce, bo on ma wiele wad i chyba wszyscy, którzy biorą udział w tych konsultacjach, te wady dostrzegają.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.