Newsy

Ministerstwo Zdrowia chce położyć kres wywożeniu leków za granicę

2014-03-20  |  06:30
Mówi:Paweł Sztwiertnia
Funkcja:dyrektor generalny
Firma:Związek Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA
  • MP4
  • Ministerstwo Zdrowia w projekcie nowelizacji ustawy refundacyjnej chce wprowadzić regulacje, które mają zahamować wywóz leków z Polski do krajów, w których są one droższe. Przedstawiciele innowacyjnej branży farmaceutycznej popierają to rozwiązanie. Chcą jednak także przeznaczania większych środków na refundację oraz rozwiązań pozwalających na inwestowanie pieniędzy w innowacyjne terapie. 

     – Ta nowelizacja, moim zdaniem, ma charakter bardziej techniczny, jednak jest jedno istotne rozwiązanie z punktu widzenia pacjentów i zabezpieczenia im dostępu do leków refundowanych. Chodzi o ograniczenie wywozu leków z Polski – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Sztwiertnia, dyrektor generalny Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA.

    Teraz hurtownie, a także niektóre apteki w ramach importu równoległego produktów leczniczych sprzedają je do krajów sąsiednich, w których ceny są znacznie wyższe niż w Polsce – np. do Austrii czy Niemiec. W efekcie polscy pacjenci mają niekiedy problemy z dostępem do nich.

     – Wspieramy ideę doprecyzowania tych przepisów, które mają przeciwdziałać nadmiernemu wywozowi produktów leczniczych za granicę – mówi Paweł Sztwiertnia. – Zmiany zaproponowane przez Ministerstwo Zdrowia w nowelizacji ustawy refundacyjnej zmierzają w dobrym kierunku, jednak dla zapewnienia dobrego funkcjonowania systemu monitoringu i kontroli wywozu, wskazane wydaje się dookreślenie niektórych elementów systemu i objęcie nimi również aptek.

    Kolejna ważna kwestia związana z ustawą refundacyjną to wydatki na refundację. Według obecnego prawa budżet na refundację wynosi maksimum 17 proc. całości środków finansowanych przez NFZ. W praktyce jednak te wydatki są o kilka procent niższe.
     – Powinny one wynosić rzeczywiście 17 proc., a nie 14-15 proc., jak to jest obecnie – mówi Sztwiertnia.

    Postulatem innowacyjnej branży farmaceutycznej jest także wykorzystanie środków, które innowacyjne firmy wpłacają do budżetu Funduszu z tytułu instrumentów dzielenia ryzyka, właśnie na refundację. Są to zobowiązania podejmowane przez firmy wobec Ministerstwa Zdrowia w zamian za uzyskanie określonej urzędowo ceny zbytu na ich leki.

     – W 2012 roku NFZ pozyskał z wpłat bezpośrednio od firm z tytułu instrumentów dzielenia ryzyka 124 miliony złotych. Obecnie środki te wpływają do NFZ i mogą być wydatkowane na inne cele. Warto by przeformułować ustawę tak, aby wracały one do budżetu na refundację i poprawiały dostęp do nowoczesnych leków i terapii – twierdzi Paweł Sztwiertnia.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.