Newsy

Polscy przedsiębiorcy nie wykorzystują potencjału internetu. 20 proc. mikro i małych firm nie ma strony internetowej

2015-10-12  |  06:35

Co piąta mała firma nie ma własnej strony WWW, a co czwarta nie korzysta z konta pocztowego we własnej domenie – wynika z raportu „Mikro i małe firmy w internecie 2015” przygotowanego przez nazwa.pl. Przedsiębiorcy rezygnują z posiadania własnej strony głównie z powodu braku czasu oraz z obawy o wysokie koszty uruchomienia witryny. Eksperci przekonują jednak, że stworzenie atrakcyjnej graficznie strony w oparciu o gotowe narzędzia jest szybkie i nie wymaga specjalnych kompetencji.

Polscy przedsiębiorcy zauważają, że posiadanie własnej strony WWW wpływa na wzrost liczby klientów, co w konsekwencji przekłada się na większe zyski firmy. Oznacza to, że strona internetowa traktowana jest w coraz większym stopniu jako narzędzie do bezpośredniej sprzedaży – mówi agencji informacyjnej Newseria Radosław Dudek z nazwa.pl.

W ocenie zdecydowanej większości przedsiębiorców posiadanie własnej strony WWW to dziś konieczność (wskazanie 70 proc. ankietowanych). Głównymi zaletami obecności w internecie są przede wszystkim łatwiejszy kontakt z kontrahentami (65 proc.) oraz wzrost wiarygodności firmy (63 proc.). Mimo to wciąż wiele firm nie wykorzystuje potencjału, jaki daje internet.

Bardzo wielu przedsiębiorców wciąż nie dba o swoją obecność w sieci. Założenie firmowej strony WWW w dalszym ciągu kojarzy się z procesem, który jest pracochłonny, czasochłonny i do tego kosztowny – wyjaśnia Dudek.

Brak firmowej strony internetowej w ponad połowie przypadków argumentowany jest brakiem czasu na jej stworzenie, a ponad 1/3 przedsiębiorców obawia się wysokich kosztów związanych z jej uruchomieniem. Równie częstym wytłumaczeniem jest brak wiedzy na temat wykonania firmowej witryny.

Największą zachętą dla firm do założenia własnej strony WWW byłaby niska cena oraz możliwość skorzystania z gotowych rozwiązań. 38 proc. ankietowanych założyłoby stronę, gdyby ktoś zrobił to za nich, a co czwarty przedsiębiorca zainwestowałby w serwis internetowy, gdyby zajmowało to mniej czasu – wylicza Radosław Dudek.

Praktyka pokazuje, że wbrew obawom przedsiębiorców stworzenie firmowej strony internetowej nie musi być czasochłonne. W ramach Wizytówki Internetowej, narzędzia oferowanego przez nazwa.pl, stworzenie atrakcyjnej wizualnie strony może trwać nawet mniej niż minutę.

Wystarczy wybrać szablon odpowiedni dla danego biznesu, wpisać dane firmy, a strona automatycznie będzie opublikowana, stwarzając przedsiębiorcy możliwość dotarcia do nowego, licznego grona klientów – wyjaśnia Dudek.

Rozmówca zwraca uwagę na typowe błędy popełniane przy tworzeniu firmowej strony internetowej. Często można spotkać się ze stronami ze zbyt dużą ilością treści, grafiki czy nawet plików muzycznych. Wydłuża to czas ładowania, a także może zniechęcić potencjalnych klientów firmy.

Tymczasem aż 90 proc. ankietowanych wskazuje, że najbardziej istotne na stronie są dane kontaktowe, takie jak numer telefonu czy adres e-mail, oraz prezentacja oferty firmy – zaznacza.

Potencjalni klienci najczęściej na stronie internetowej szukają oprócz oferty firmy danych o lokalizacji z załączoną mapą, liczą także na szybki kontakt online z przedstawicielem firmy (również poza standardowymi godzinami pracy).

Takie informacje w zupełności wystarczą, by klienci szybko zapoznali się z obszarem działania firmy i nawiązali z nią kontakt – dodaje ekspert.

72 proc. mikro i małych firm ma pocztę e-mail we własnej domenie. Odsetek korzystających z takiego rozwiązania rośnie wraz z wielkością przedsiębiorstwa. W przypadku jednoosobowych działalności co czwarty przedsiębiorca nie ma poczty firmowej. W przypadku firm zatrudniających do 10 osób konto we własnej domenie ma cztery na pięć przedsiębiorstw.

Do pobrania

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Praca

Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób

Baza magazynowa zbóż w Witoldowie to obiekt zarządzany od 30 lat przez spółkę Top Farms Wielkopolska, która prowadzi działalność na gruntach dzierżawionych z Zasobów Skarbu Państwa. Teraz baza ma zostać rozebrana, a wydzierżawiona ziemia – trafić do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Spółka Top Farms wnioskowała do KOWR-u o utworzenie ośrodków produkcji rolniczej, które umożliwiłyby dalsze funkcjonowanie wielu takich strategicznych obiektów rolniczych. Brak decyzji KOWR jest zagrożeniem dla stabilności dużych, nowoczesnych gospodarstw towarowych, a tym samym również dla bezpieczeństwa żywnościowego Polski.

Konsument

Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież

Wprowadzanie kolejnych zakazów w ustawie tytoniowej nie przyniesie spodziewanego rezultatu – oceniają lekarze i terapeuci pracujący z osobami uzależnionymi. Według nich należy osobno rozpisać działania rozwiązujące problem na poziomie osób dorosłych, które już palą, i te, które będą nakierowane na ochronę dzieci i młodzieży przed dostępem do wyrobów nikotynowych. Stowarzyszenie Jump93 wraz z przedstawicielami środowisk psychiatrycznych i zdrowia publicznego zaapelowało o systemowe podejście do polityki nikotynowej, z uwzględnieniem potencjału strategii redukcji szkód.

Bankowość

Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne

Na podstawie ostatnich wypowiedzi prof. Adama Glapińskiego, przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej, ekonomiści oczekują, że już na posiedzeniu 7 maja może zapaść pierwsza od ponad półtora roku decyzja o zmianie poziomu stóp procentowych w dół. RPP dostosuje się w ten sposób do polityki głównych banków centralnych oraz słabnącej presji inflacyjnej. Zdaniem prezesa Q Value będzie to działanie w dobrym kierunku, choć spóźnione i być może spowodowane czynnikami politycznymi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.