Wszystkie newsy

– Niektóre uchwały KNF muszą być jeszcze raz przemyślane. Tym zajmiemy się w kolejnych miesiącach – deklaruje prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz. Zapowiadane zmiany to efekt słabnącej akcji kredytowej w polskich bankach. – Być może regulacje zostaną nieco złagodzone – prognozuje prezes.

960 mld złotych, z czego aż 500 mld zł stanowią bezpieczne depozyty bankowe. Tak wyglądają obecnie oszczędności Polaków. Co prawda przez ostatnie 10 lat oszczędności wzrosły dwukrotnie, ale wciąż plasujemy się pod tym względem na jednym z ostatnich miejsc w Europie. Średnio depozyt na mieszkańca jest 2 razy niższy niż w Czechach i aż 9 razy niższy niż w Belgii – wynika z raportu przygotowanego przez ekspertów banku BGŻOptima.

W tej sprawie żadne wiążące decyzje nie zapadły, ale wszystko wskazuje na to, że unia bankowa staje się faktem. – To echo tego, że kiedyś utworzono unię gospodarczą – przekonuje Mieczysław Groszek, wiceprezes Związku Banków Polskich. Projekt unii bankowej budzi dziś sporo wątpliwości i obaw, szczególnie w krajach spoza strefy euro, które obawiają się o kondycję banków-córek, czyli oddziałów banków zachodnioeuropejskich, działających na ich rynkach.

Upadki firm budowlanych odbiją się na sektorze bankowym. Jedna trzecia banków spodziewa się spadku zysków w tym roku, zaś Komisja Nadzoru Finansowego wydała wszystkim placówkom zalecenia, by ograniczyły wypłaty dywidend za miniony rok.

Z danych Związku Banków Polskich wynika, że zainteresowanie bankowością internetową wśród małych i średnich przedsiębiorstw jest coraz większe. Dostęp do konta w internecie ma już 1,8 mln firm. Ich liczba z roku na rok rośnie w tempie ok. 9–procentowym.

KRUK wychodzi z ofertą dla wykluczonych z rynku finansowego. Udzieli pożyczki dłużnikom, którzy w całości spłacili swoje zobowiązania, ale ze względu na "złą" historię kredytową mają problem z pożyczeniem pieniędzy w bankach. Oprocentowanie takiej pożyczki sięgnąć może 40 proc.

Program Rodzina na swoim wygasa za pół roku. Rząd nie przygotował jeszcze systemu zachęt, które mogłyby zastąpić program. Związek Banków Polskich proponuje, by stworzyć specjalny system oszczędzania na własne mieszkanie.

Bruksela nie chce zgodzić się na propozycje, wnoszone wspólnie przez KNF i polskie banki spółdzielcze. – Jeśli rozmowy nie przyniosą oczekiwanego efektu, system bankowości spółdzielczej będzie musiał się zreorganizować – mówi Andrzej Jakubiak, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.

W rejestrze dłużników prowadzonym przez Biuro Informacji Gospodarczej (grupa KRUK S.A.) znalazło się juz 5 tysięcy nazwisk osób, które w terminie spłacają bądź spłaciły swoje długi. – W ten sposób te osoby budują swoją pozytywną historię kredytową – mówi Piotr Krupa, prezes spółki KRUK.

Spowalniającemu rynkowi kredytów hipotecznych mogłoby pomóc poluzowanie regulacji nadzoru finansowego. Rekomendacje S i T sprawiły, że zarówno wartość, jak i liczba udzielanych kredytów spada, a kredyty walutowe praktycznie zniknęły z rynku. – Czas na weryfikację rekomendacji KNF – mówi dr Jacek Furga ze Związku Banków Polskich. Sytuację na rynku mogłaby poprawić również odpowiednia polityka rządu, zachęcająca do efektywnego oszczędzania.

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju dofinansował budowę największej farmy wiatrowej w Polsce i planuje wsparcie kolejnych takich elektrowni. Przedsiębiorcy mogą starać się o pożyczki także na inwestycje mniejsze i obniżające zużycie energii.

Enea założyła w strategii do 2020 roku między innymi zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii. Dzięki Programowi Emisji Obligacji o wartości 4 mld zł, przy współpracy z 5 dużymi bankami, spółka chce pozyskać środki przede wszystkim na budowę bloku węglowego w Elektrowni Kozienice. Potrzeby na następne 8 lat Enea szacuje na 18 mld zł.

W portfelu firm windykacyjnych wciąż największą część stanowią pożyczki gotówkowe i długi na kartach kredytowych. Jednak to w najbliższym czasie może się zmienić, bo coraz więcej osób ma problem ze spłatą hipoteki. W tym roku banki chcą sprzedać ok. 6-7 mld zł tzw. "złych" kredytów.

Banki będą musiały wyposażyć się w większą ilość gotówki. Nakładają na nie taki obowiązek nowe bankowe regulacje (Bazylea III i CRD IV), które mają zabezpieczyć sektor bankowy przed kolejnym kryzysem - głównie dzięki zwiększeniu udziału depozytów w bankach. Dla niektórych instytucji finansowych mogłoby to oznaczać znaczny spadek udzielanych kredytów. Udało się jednak wypracować kompromis.

Na giełdowy rynek może trafić kolejna pula obligacji, emitowanych przez banki spółdzielcze. – Zadecyduje o tym podaż i popyt – mówi prezes Krajowego Związku Banków Spółdzielczych, Jerzy Różyński. Pierwsze papiery dłużne banków spółdzielczych zadebiutowały na giełdzie niemalże dwa lata temu, w lipcu 2010. Zainteresowanie inwestorów było duże, a płynność obrotów wysoka.