Wszystkie newsy

Komisja Nadzoru Finansowego chce znacznie obniżyć opłaty ponoszone na rzecz KNF przez GPW i KDPW. Nadzór zamierza do końca czerwca przygotować projekty rozwiązań ustawowych. Nowy model finansowania obejmie opłatami za nadzór także m.in. TFI, domy maklerskie i spółki giełdowe. Szef KNF ma nadzieję, że nowy system będzie obowiązywał od początku 2013 r.

– W tym tkwi atrakcyjność sytuacji, że przedsiębiorstwa mają wybór: mogą korzystać, albo z akcji, albo z obligacji – uważa Ludwik Sobolewski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych. Te ostatnie są bezpieczniejszym instrumentem do ściągnięcia kapitału, dlatego inwestorzy wolą dziś korzystać z tego wsparcia. Akcje wydają się zbyt ryzykowne.

Decyzja o przyszłości Grecji w eurolandzie zależy od wyników przyszłotygodniowych wyborów. Zdaniem Marka Nienałtowskiego, analityka DK Notus, kontrolowane wyjście ze strefy euro wcale nie spowoduje załamania na giełdach. Wręcz przeciwnie, spodziewać można się wzrostów.

Sąd antymonopolowy pokrzyżował plany resortowi skarbu państwa. "Nie" dla fuzji PGE i Energi oznacza, że plany ministerstwa co do wpływów z prywatyzacji nie zostaną zrealizowane tak szybko. Dla Energi rozważane są różne opcje, ale decyzji jeszcze nie podjęto.

WIG-CEE debiutuje na warszawskim parkiecie. W nowym indeksie znalazło się 25 spółek z naszego regionu, głównie z Ukrainy i Czech, które do tej pory były notowane na GPW. – To jest jeden z wielu instrumentów, by potwierdzić pozycję warszawskiej giełdy jako głównego centrum finansowego dla regionu – podkreśla Ludwik Sobolewski, prezes warszawskiej giełdy.

Przedstawiciele Węglokokosu zapewniają, że na jesieni spółka będzie gotowa do debiutu na GPW. Na taki scenariusz liczy też resort gospodarki, który planuje prywatyzację Węglokoksu pod koniec roku. O ile pozwolą na to warunki na rynku.

Parlament Europejski jest za wprowadzeniem podatku od transakcji finansowych. Kilka państw Unii, z Wielką Brytanią na czele, jest temu przeciwnych. Ale według Eurostatu, 66 procent obywateli Wspólnoty jest przychylnych temu rozwiązaniu.

Niespełna tydzień po historycznym debiucie na giełdzie, akcje Facebooka spadają. W tym samym czasie General Motors wycofuje się z reklamowania na portalu, natomiast Amazon pogłębia z nim współpracę. Zaś jego twórcy testują nowe możliwości przyciągnięcia kapitału, także od użytkowników. Najbliższe miesiące mogą przynieść wiele zmian w funkcjonowaniu najpopularniejszego na świecie portalu społecznościowego.

Władze spółki zapowiadają, że robią wszystko, by dotrzymać terminu. Do dokończenia procesu przygotowań pozostało spełnienie wymogów technicznych i kwestii formalnych. Węglokoks chce także jak najszybciej dokończyć proces konsolidacji przejętych w ostatnim czasie przedsiębiorstw.

Facebook dysponuje niewielkimi zasobami i niskimi przychodami, a mimo to, jest wyceniany na 100 mld dolarów. Portal założony w 2004 r. dziś debiutuje na amerykańskiej giełdzie.

Spada zainteresowanie emitentów akcjami. Widać to np. na alternatywnym rynku akcji warszawskiej giełdy. Liczba debiutów na NewConnect w I kwartale roku była najniższa od II kwartału 2010 r. Indeks wzrósł w tym okresie o ponad 2,2 proc. To słaby wynik na tle głównego parkietu Giełdy w Warszawie, który zanotował blisko 10-procentowy wzrost.

Warszawska giełda pracuje nad nową tabelą opłat transakcyjnych. To konieczność ze względu na wdrażanie nowej systemu transakcyjnego. Platforma UTP zacznie działać na początku listopada.

Od dziś komunikacja między KDPW a emitentami papierów wartościowych będzie możliwa w internecie. Dzięki nowym funkcjom aplikacji kontakt ma być bezpieczny i znacznie szybszy niż drogą papierową.

Pierwsze miesiące roku okazały się nieco gorsze od poprzednich kwartałów. Przychody Grupy Kapitałowej GPW były mniejsze o 7,6 proc. niż przed rokiem. Na słabsze wyniki wpłynęły przede wszystkim spadek obrotów akcjami i instrumentami pochodnymi oraz czasowa obniżka opłat transakcyjnych, która obowiązuje od listopada 2011 roku.

Wprowadzenie ponad rok temu indeksu obligacji skarbowych TBSP.Index, sprawiło, że słyszymy dziś głosy uczestników, którzy chcieliby mieć podobny instrument na rynku Catalyst, a więc na rynku obligacji korporacyjnych - mówi Ludwik Sobolewski. Z wypowiedzi prezesa GPW wynika również, że wkrótce na rynku Catalyst mogą pojawić się obligacje denominowane we franku szwajcarskim.